Do programu WSE IPO Partner, którego celem jest przyciąganie zagranicznych spółek na GPW, przystąpiła pierwsza białoruska firma - Uniter Investment Company.
- Są trzy powody, dla których chcieliśmy zostać partnerem GPW - mówi Andriej Dereh, prezes Uniter Investment Company. - Pierwszy to historyczne więzi biznesowe, drugi to to, że w Warszawie, w odróżnieniu choćby od Moskwy, funkcjonuje wiele funduszy inwestycyjnych oraz wielu drobnych inwestorów, wreszcie trzeci to związki mentalne i podobne rozumienie biznesu w naszych krajach - wylicza.
Pytany o potencjalnych białoruskich debiutantów na GPW mówi o producencie materiałów budowlanych i sieci handlowej. W obu przypadkach chodzi o spółki z przychodami rocznymi na poziomie 50-100 mln euro. Mogą one trafić na warszawski parkiet na początku 2009 r.
Program WSE IPO Partner ruszył w listopadzie 2006 r. (przystąpiło do niego już dziewięć podmiotów). Na razie jego efekty są słabo widoczne, choć niewykluczone, że już niedługo WSE IPO Partnerzy z Ukrainy i Estonii ściągną na GPW kolejne spółki z tych krajów. Czy Uniter Investment Company pójdzie w ich ślady? Będzie to szczególnie trudne ze względu na polityczne stosunki między Polską a Białorusią.
Dotychczas więcej pożytku niż z programu WSE IPO Partner Giełda Papierów Wartościowych miała ze zdalnych członków, których udział w obrotach na rynku akcji zbliża się do 5 proc. W piątek chęć zawierania transakcji na rachunek swoich klientów na GPW zgłosił trzeci szwedzki dom maklerski - Neonet Securities.