Rynek walutowy jest w cieniu danych z USA

Warszawa, 03.08.2007 (ISB) - W piątek oczy inwestorów z rynku walutowego będą zwrócone na Stany Zjednoczone. Zdaniem analityków, dane z amerykańskiego rynku pracy oraz wyniki tamtejszych spółek zdecydują o notowaniach na świecie i w Polsce.

Publikacja: 03.08.2007 10:28

"W piątek rano złoty rozpoczął marsz w górę i, jeśli nie wydarzy się nic złego za oceanem, może osiągnąć poziom 3,78 za euro. Pozytywne wieści z USA mogą nawet spowodować dłuższy trend umacniania się naszej waluty" - uważa analityk rynku walutowego i obligacji Banku Handlowego Andrzej Torój.

Jego zdaniem, czas publikacji wyników spółek amerykańskich jest bardzo nerwowym okresem na rynkach, szczególnie teraz, gdy negatywne informacje napływają z rynku kredytów hipotecznych. Dziś jednak na pierwszy plan wysuną się dane makroekonomiczne.

"Dziś o godz. 14.30 poznamy dane z amerykańskiego rynku pracy, które mogą okazać się decydujące także dla przebiegu notowań w Polsce. Dobre informacje pozwolą utrzymać wzrosty, gorsze od oczekiwań mogą spowodować spadki na wszystkich rynkach" - wyjaśnia Andrzej Torój.

W piątek o godz. 10.10. za jedno euro płacono 3,7820 zł, za dolara 2,7625. Eurodolar był kwotowany na poziomie 1,3688

W czwartek ok. godz. 17:10 rynek wyceniał euro na 3,7897 zł, a dolara na 2,7723 zł. Kurs euro/dolar wynosił 1,3671. (ISB)

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy