Jak właściwie co dzień ostatnio agencje podały w czwartek nowe informacje o "odparowaniu" kolejnych funduszy inwestycyjnych, przeżywających kłopoty z powodu ekspozycji na rynek amerykańskich kredytów hipotecznych o najniższych standardach ("subprime"). W czwartek 3 ze swoich funduszy zamroził największy francuski bank BNP Paribas. W ubiegłym tygodniu rząd niemiecki musiał zorganizować akcję ratunkową dla banku IKB. Tym kłopotom trudno się dziwić. Skalę strat na rynku kredytów "subprime" można oceniać, obserwując różne serie popularnego ostatnio ABX Home Equity Index. Wartość tego indeksu dla serii o ratingu BBB- spadła już z poziomu prawie 100 na początku roku do zaledwie 35,1 w poprzedni piątek. W czwartek spadek zaufania spowodował wzrost stawek na europejskim rynku międzybankowym świadczący o braku chętnych do pożyczania pieniędzy instytucjom finansowym. Do wkroczenia do akcji poczuł się zmuszony Europejski Bank Centralny, oferując bankom natychmiastowy i nieograniczony dostęp do pieniądza w ramach operacji otwartego rynku. Rynek międzybankowy został zasilony sumą
95 mld euro od ECB oraz 12 mld USD ze strony FED. Spowodowało to spadek stóp na rynku międzybankowym, ale główne indeksy traciły po południu po ok. 2 proc. (choć wcześniej straty sięgały 3 proc.).
Pomimo objawów paniki indeksy europejskich rynków akcji trzymały się nadal powyżej ostatnich minimów. Jednakże przebieg ostatniej fali spadków wydawał się być do tej pory kopią korekty z maja-czerwca ubiegłego roku, co nadal każe obstawiać scenariusz zakładający nadejście jeszcze jednej fali spadków. Analogia z korektą ubiegłoroczną pozwalałaby oczekiwać, że wzrostowa korekta rozpocznie się jeszcze w sierpniu z okolic poziomu 56000 pkt dla WIG-u i 3420 pkt dla WIG20. Taki "klasyczny" scenariusz zakładałby następnie 1,5 miesiąca wzrostów do początku października, a w IV kw. spadek o skali dwukrotnie większej niż w przypadku obecnej fali. Następne teoretyczne minimum globalnego cyklu 1,5-rocznego (poprzednie dołki to lato 2005 i wiosna 2006) wypada jesienią tego roku. Następne teoretyczne minimum cyklu 40-tygodniowego (poprzednie dołki to czerwiec 2006 i marzec 2007) wypada w grudniu tego roku.
SEB TFI