Fed obniżył stopę dyskontową, stosowaną przez bank centralny przy udzielaniu pożyczek bankom komercyjnym o 50 punktów bazowych do 5,75 procent. Zdaniem analityków z Wall Street ruch miał na celu uspokojenie sytuacji na światowych rynkach i poprawę warunków kredytowania.
"Zdecydowanie decyzja Fed poprawiła nastroje. Najszybciej zareagował rynek walut. Wszystkie waluty pod presją, jak lira turecka czy forint węgierski, dużo zyskały. Złoty zanotował niewielką poprawę. Na rynku długu rentowności spadły" - powiedział ekonomista BNP Paribas Michał Dybuła.
Rentowność obligacji 2-letnich (OK0709) spadła do 5,27 z 5,31 procent przed południem, 5-letnich (PS0412) do 5,62 z 5,69 procent, a 10-letnich (DS1017) do 5,68 procent z 5,75 procent.
Również warszawska giełda szybko zareagowała na informacje, które napłynęły z największej gospodarki świata. Indeks WIG20 o godzinie 15.55 zyskiwał 1,68 procent, a tuż po decyzji Fed zwyżka sięgnęła nawet 2,2 procent. W ciągu dnia indeks spadał już o 2,4 procent.
"Optymizm wrócił. To, co zrobił Fed, to ziarnko optymizmu dające pewną nadzieję. Końcówka dnia to zdecydowane odreagowanie. W Europie giełdy są na plusie, złoty jest również mocniejszy" - powiedział analityk Pekao SA, Marcin Bilbin.