Wasko myśli o emisji, ale dopiero za rok

Papiery gliwickiej spółki były najlepszą inwestycją na poniedziałkowej sesji. Podrożały 17,5 proc. i na zamknięciu kosztowały 5,38 zł - najwięcej od połowy lipca. Właściciela zmieniło ponad 570 tys. walorów. To rekordowy wolumen od grudnia ub.r. Inwestorzy na wyścigi kupowali papiery Wasko w reakcji na opublikowaną w piątek prognozę finansową. Zakłada, że tegoroczne przychody ze sprzedaży sięgną 366 mln zł, a zysk netto wyniesie prawie 19 mln zł.

Publikacja: 16.10.2007 07:32

W 2006 r. Wasko miało 231 mln zł obrotów i zarobiło netto 12,6 mln złotych.

Inwestorzy skarżą się, że akcje Wasko są mało płynne. Przy okazji fuzji z Hoga. pl obiecywał Pan, że w drugiej połowie tego roku należąca do Pana spółka Euro-tech sprzeda posiadane walory. Przypomnę, że jest to 11,85 mln papierów stanowiących 13 proc. kapitału. Tymczasem w raporcie półrocznym można przeczytać, że transakcja jest planowana na I kwartał 2008 r. Skąd ta zwłoka?

Jeszcze przed wakacjami poważnie zajmowaliśmy się tym tematem i rozmawialiśmy z wybranymi inwestorami finansowymi. Z negocjacji nic nie wyszło, bo moje oczekiwania cenowe były istotnie różne od kwot oferowanych przez inwestorów. Nie chcę sprzedawać akcji Wasko tanio, bo jestem przekonany, że spółka ma przed sobą doskonałe perspektywy.

Jakiej ceny żądał Pan za papiery, a ile oferowali inwestorzy?

W czerwcu akcje Wasko kosztowały na giełdzie około 5,7 zł. Byłem gotowy sprzedać pakiet powyżej 6 zł. Tymczasem instytucje oferowały po 5,25 zł. Dla mnie taka cena była nie do zaakceptowania.

Kurs Wasko, mimo piątkowego i poniedziałkowego wzrostu, jest dalej niższy niż 6 zł (wczoraj papiery kosztowały 5,38 zł - przyp. red.). Dlaczego uważa Pan, że w I kwartale 2008 r. będzie na tyle wysoki, żeby mógł się Pan pozbyć części akcji?

W piątek przedstawiliśmy nową prognozę przychodów na ten rok i plan zysku netto. Sprzedaż sięgnie 366 mln zł, czyli będzie o 58 proc. wyższa niż w 2006 r. Zarobimy 18,8 mln zł, czyli o prawie 50 proc. więcej niż rok temu. Plan jest bardzo konserwatywny. Ma pełne pokrycie w już podpisanych umowach, a proszę nie zapominać, że ostatni kwartał w naszej branży jest najlepszy. Są zatem szanse, że prognoza zostanie wykonana z nawiązką. Jestem przekonany, że publikacja kolejnych raportów finansowych przełoży się na wzrost notowań.

Również na początku tego roku wypowiadał się Pan na temat możliwej emisji akcji wartej około 100 mln zł, na którą częściowo miały się składać papiery zbywane przez Euro-tech. Emisja miała mieć dwa cele. Wpuszczenie do spółki nowych akcjonariuszy, a co za tym idzie - zwiększenie płynności oraz zdobycie pieniędzy na akwizycje. Subskrypcja miała mieć miejsce w IV kw. 2007 r. Dlaczego tak się nie stanie?

Z uwagą przyglądamy się konsolidacji branży IT, ale nie chcemy brać udziału w tym wyścigu. Nie widzę wartości dodanej w przejmowaniu innych spółek tylko po to, żeby grupa "nabierała masy". Uważam, że możemy rosnąć szybko rozwijając własne kompetencje i inwestując w swoich pracowników.

Rozumiem zatem, że Wasko nie chce kupować innych przedsiębiorstw, a co za tym idzie, plany emisji są nieaktualne?

Jesteśmy zainteresowani przejmowaniem innych podmiotów, ale interesują nas tylko te firmy, które mogą wnieść jakąś wartość do grupy i spowodować rozszerzenie naszej oferty handlowej. Rozmawiamy z trzema podmiotami. Jeden z nich jest znany na rynku. Myślę, że dwie akwizycje dojdą do skutku, ale będzie to najwcześniej w II półroczu 2008 r. Nawiązaliśmy ścisłą współpracę operacyjną z tymi spółkami i dopiero po wynikach tej współpracy przeanalizujemy, czy kooperacja przynosi pożądane efekty.

Czy przejęcie firm będzie miało widoczny wpływ na wyniki skonsolidowane Wasko?

To nie będą duże inwestycje. Myślę, że podmioty, które mam na myśli, mogą zwiększać przychody grupy o 5-10 proc.

Skoro nie interesują Was duże przejęcia, firma nie będzie miała większych potrzeb kapitałowych. Powtórzę zatem pytanie, co z planowaną emisją akcji?Wasko, jak również firmy współpracujące z nami, do których należy np. Ente, zajmujące się projektowaniem i produkcją elektroniki, pracuje nad szeregiem nowych produktów dla przemysłu, telekomunikacji czy branży transportowej. Prace badawcze są bardzo kapitałochłonne. Środki będą wykorzystane na kontynuację tych prac oraz poszerzenie rynków zbytu. Nie mogę ujawniać bliższych informacji, nad czym pracujemy, tym bardziej że niektóre z produktów związane są z technologiami wykorzystywanymi w obszarze bezpieczeństwa i wojskowości.

Kiedy zatem inwestorzy będą mogli zapisywać się na nowe akcje Wasko w ofercie publicznej?

Myślę, że będzie to nie wcześniej niż w II połowie 2008 r.

Polskie spółki IT coraz śmielej ruszają poza Polskę. Czy Wasko również ma takie plany?

Myślimy o rynkach zagranicznych, ale tylko pod kątem sprzedaży naszych rozwiązań - bardziej produktów mniej systemów. Nie interesuje nas na razie zaangażowanie kapitałowe w podmioty zagraniczne. Nasze dobre wyniki uaktywniły duże międzynarodowe korporacje, dla których jesteśmy i będziemy coraz poważniejszym partnerem technologicznym przy tworzeniu nowych produktów, np. dla sektora finansowego czy telekomunikacyjnego. Zwłaszcza drugi z obszarów, szczególnie technologie WIMAX, wydaje się bardzo perspektywiczny.

Firmy IT chętnie wynagradzają pracowników tanimi akcjami w ramach programów motywacyjnych. Czy Wasko również pracuje nad takim projektem?

Jesteśmy w trakcie opracowania koncepcji i myślę, że już pod koniec roku będziemy mogli przedstawić szczegóły programu. Rozważamy dwa scenariusze. Jednym jest nowa, niewielka emisja akcji. Dopuszczam również możliwość, że sam sprzedam część papierów. W obu przypadkach beneficjenci na pewno nie będą obejmowali akcji po cenie nominalnej.

Dziękuję za rozmowę.

Rozmawiał Dariusz Wolak

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy