Dystrybutor akcesoriów do komórek, TelForceOne, może w nadchodzącym tygodniu podnieść prognozy finansowe na ten rok. Podstawą do tego jest finalizacja zakupu 86 sklepów za ponad 20 mln zł.
Spółka TelForceOne kupiła 71 wyposażonych punktów handlowych pod nazwą Intercom od Intercom III s. c. i Intercom III Marcin Masier oraz 15 sklepów od firmy Jamatel. Proces przejmowania sklepów potrwa do końca października. Listy intencyjne zostały podpisane w maju. Nie ujawniono wtedy wartości transakcji ani nazwy sprzedawcy. Spółka informowała jedynie, że przejęcie zostanie sfinansowane z pieniędzy pozyskanych z emisji akcji. Firma TelForceOne zadebiutowała na GPW w marcu, pozyskując z rynku około 60 mln zł. Według zapowiedzi prezesa spółki Sebastiana Sawickiego, wyda te pieniądze do końca roku. Niecałe 20 mln zł kosztować będzie centrum logistyczno-magazynowe we Wrocławiu, które ma być oddane do użytku do końca roku.
Po przejęciach detaliczna sieć sprzedaży pod nazwą teletorium, należąca do TelForceOne, zwiększyła się do 103 salonów. - Pełen efekt ekonomiczny zarządzania siecią będzie widoczny już w grudniu, który jest najlepszym miesiącem w sprzedaży detalicznej akcesoriów do telefonów komórkowych - wyjaśnia Wiesław Żywicki, wiceprezes TelForceOne. W listopadzie spółka planuje uruchomienie pierwszego sklepu w Czechach. Informacja o finalizacji przejęcia sieci spowodowała w piątek wzrost kursu TelForceOne o 2 proc., do 26,11 zł.
Przejmując nowe sklepy, firma TelForceOne zrealizowała swój roczny plan rozwoju, który zakładał utworzenie sieci detalicznej liczącej 100 sklepów. W maju prezes Sebastian Sawicki zapowiadał, że jeżeli będzie tyle punktów sprzedaży w II półroczu, firma może podnieść prognozy. Być może poinformuje o tym na konferencji, którą zaplanowano na wtorek. Prezes zaznaczał, że spółka, posiadając 100 salonów, mogłaby rozpocząć negocjacje dotyczące sprzedaży usług telefonicznych z każdym z operatorów komórkowych. Teraz w ofercie ma usługi i produkty przedpłacane Polkomtela oraz P4.
Według obecnej prognozy, zysk TelForceOne w 2007 r. ma wynieść 9,2 mln zł. Przychody sięgną 107,9 mln zł (po 9 miesiącach jest 75,7 mln zł). Spółka zapewnia, że szybszy od planowanego rozwój sieci będzie widoczny w przychodach i kosztach grupy. "Pełną rentowność nowe punkty osiągają po trzech miesiącach działalności w strukturach spółki Teletorium" - napisano w komunikacie. Na koniec roku sieć teletorium ma liczyć 122 sklepy.