kapitałowego ograniczenia aktywności globalnych funduszy. Chodziło zwłaszcza o transakcje instrumentami pochodnymi powiązanymi z akcjami indyjskich spółek, przeprowadzane przez inwestorów nieujawniających tożsamości.
Teraz fundusze hedgingowe uzyskają łatwiejszy bezpośredni dostęp do indyjskiego rynku akcji, bo proponowane ograniczenia wywołały obawy o gwałtowną wyprzedaż papierów przez zagranicznych inwestorów. M. Damodaran, szef Securities and Exchange Board of India (Sebi), powiedział, że ta instytucja nadzoru już zarejestrowala niektóre fundusze hedgingowe jako inwestorów upoważnionych
do transakcji na tamtejszym rynku. Poinformował też, że Sebi dokonuje obecnie przeglądu obowiązujących przepisów, aby sprawdzić, czy jakieś inne rodzaje funduszy nie spełniają kryteriów dopuszczeniowych do tamtejszego rynku.
Stanowisko szefa Sebi poparł indyjski minister finansów. Na konferencji z inwestorami w Nowym Jorku powiedział:
- Pozwólcie, że zapewnię was, że nie mamy żadnych zamiarów nakładania kontroli na napływający kapitał.
The NEW York TIMES 19 października 2007