Stabilizacji notowań na GPW sprzyja brak nowych impulsów płynących z rynków zagranicznych, a przede wszystkim oczekiwanie na wyniki środowego posiedzenia Federalnego Komitetu Otwartego Rynku (FOMC), który będzie decydował o poziomie stóp procentowych w USA. Decyzja ta może bowiem mieć znaczący wpływ na koniunkturę na rynkach akcji w najbliższych tygodniach.
W środę też kwestię wysokości stóp procentowych będzie rozstrzygała Rada Polityki Pieniężnej (RPP). Jednak w odróżnieniu od FOMC, decyzja ta nie powinna mieć istotnego wpływu na ceny akcji notowanych na GPW.
Wzrostowi zmienności nie będzie dziś też sprzyjała specyfika obecnego, krótszego z uwagi na czwartkowe święto w Polsce, tygodnia giełdowego. W związku z tym inwestorzy mogą powstrzymać się z podejmowaniem decyzji inwestycyjnych przynajmniej do piątku.
Poniedziałkowy wzrost indeksu WIG20 do rekordowego poziomu 3918,87 pkt. dodatkowo poprawia sytuację techniczną popytu. Nawet pomimo niebudzącego zaufania czarnego korpusu wczorajszej dziennej świecy. Układ sił na wykresie WIG20 zmieni się dopiero z chwilą spadku poniżej 3777,59 pkt. (dołek z 18 października br.), co groziłoby utworzeniem nieco mało symetrycznej podażowej formacji podwójnego szczytu. Jednak, jeżeli wcześniej nie pojawią się inne mocne sygnały sprzedaży, to dopiero spadek poniżej 3633,64 pkt. (dołek z 28 września br.), będzie dostateczną przesłanką do pozbywania się akcji.
W poniedziałek na zamknięciu sesji WIG20 zyskał 0,83% wobec piątkowego zamknięcia i wyniósł 3.917,87 pkt, zaś WIG wzrósł o 0,62% do 63.759,55 pkt. Obroty na rynku akcji wyniosły 1,3 mld zł. (ISB/X-Trade)