"Aspiracją firmy jest potrojenie wartości w latach 2008-2012" - powiedział Urbański podczas prezentacji nowej kampanii reklamowej spółki. Dodał, że spodziewa się, że wartość spółki w 2012 roku wyniesie 70-85 mld zł w porównaniu do sumy aktywów netto firm, wchodzących w skład PGE, wynoszącej 27 mld zł na dzień konsolidacji.
Urbański poinformował, że wzrost wartości będzie też związany z akwizycjami spółki. "Będziemy się głównie koncentrować na rynku polskim, ale przewiduję także kilka akwizycji za granicą, w Europie Centralnej i Wschodniej" - powiedział. Podkreślił, że do grupy aktywów zagranicznych zalicza udział w elektrowni atomowej Ignalin i most energetyczny z Litwą.
Urbański przyznał, że w obecnych warunkach cenowych - przy niskich cenach - nie da się co prawda budować nowych mocy, ale celem PGE nie jest budowanie wartości poprzez wzrost cen. Z jego słów wynika, że ceny będą jednak rosły, gdyż ich poziom jest niższy od tego za granicą południową i zachodnią.
Prezes poinformował, że do 2012 roku udział PGE w rynku detalicznym ma wzrosnąć do 40-45%, co oznacza pozyskanie 2-3 mln nowych klientów. Obecnie spółka ma ok. 30% rynku detalicznego. W połowie listopada firma zaprezentuje nową ofertę - jednoczesnej sprzedaży energii i usług telefonicznych.
Urbański podtrzymał też plan przewidujący debiut giełdowy PGE w III-IV kwartale 2008 roku. "Realizujemy konsekwentnie nasz plan, debiut realnie odbędzie się w czwartym kwartale" - powiedział.