The Guardian
12 listopada 2007
Szefowie firm z AIM
zarabiają dużo lepiej
Zarobki dyrektorów generalnych spółek notowanych na AIM, alternatywnym londyńskim rynku akcji, w ciągu ostatniego roku wzrosły średnio o 38 proc. - dziesięciokrotnie bardziej niż narodowa średnia. Wynagrodzenia niektórych szefów były wyższe niż wyceny przedsiębiorstw, którymi kierują. Wyniki sondażu przeczą tezie, że jedynie biznesmeni ze ścisłej czołówki największych brytyjskich firm otrzymują wysokie podwyżki (jak wynika z badań "Guardiana", szefowie firm z prestiżowego wskaźnika FTSE-100 otrzymali w zeszłym roku średnio podwyżkę o 37 proc.). Dodatkowo już 25 szefów spółek z AIM zabiera do domu więcej niż średnia dla szefów firm z FTSE-100. Najlepiej opłacanym menedżerem z AIM jest Philip Richards z RAB Capital, spółki będącej inwestorem pogrążonego w kłopotach kredytodawcy Northern Rock. Otrzymał 14,4 mln funtów wynagrodzenia i premii. Średnia dla szefów 1200 spółek notowanych na AIM wzrosła do 240 tys. funtów, ze 174 tys. funtów w poprzednich dwunastu miesiącach.