W październiku do funduszy akcji zagranicznych napłynęło rekordowo dużo pieniędzy: 1,2 mld zł. To stanowi prawie 70 proc. salda wpłat i wypłat dokonanych przez klientów towarzystw w minionym miesiącu, które wyniosło ponad 1,8 mld zł. Większość z 1,2 mld zł popłynęła na giełdy rynków wschodzących, m.in. inwestowano je w akcje spółek chińskich.
Jeśli spojrzeć jedynie na październikowe stopy zwrotu, to klienci TFI się nie pomylili. Jedne z największych zysków wypracowały właśnie te fundusze, do których trafiło najwięcej pieniędzy. Przykład: Pioneer Akcji Rynków Wschodzących, lider październikowych napływów (+530 mln zł), w minionym miesiącu przyniósł swoim uczestnikom stopę zwrotu na poziomie 9,1 proc.
Ale specjaliści ostrzegają, że październikowe rekordowe napływy do funduszy akcji zagranicznych są nie do powtórzenia w najbliższych miesiącach. I rzeczywiście, na giełdach rynków wschodzących i azjatyckich już zaczęły się spadki. Od początku listopada do wczoraj indeks Hang Seng w Hongkongu spadł o 11,32 proc. Odbija się to na wynikach funduszy. Klienci, którzy wpłacili pieniądze do Pioneera Akcji Rynków Wschodzących w połowie października, do teraz zarobili 1,72 proc.