W czwartek warszawska giełda, podążając śladem głównych europejskich parkietów, odreagowała ostatnie spadki. Na wartości zyskały wszystkie polskie indeksy.
Najmocniej zyskały te, które w ostatnim czasie najwięcej straciły, czyli grupujące małe i średnie spółki indeksy sWIG80 i mWIG40. Zyskały one odpowiednio 3,48 proc. i 3,73 proc. Indeks szerokiego rynku WIG wzrósł o 1,73 proc., kończąc dzień na poziomie 55613,8 pkt. TechWIG po zwyżce o 2,59 proc., zakończył dzień na poziomie 1022,85 pkt. Najmniej wzrósł, najlepiej spisujący się w ostatnich tygodniach, indeks WIG20. Zyskał on 0,79 proc., kończąc dzień na poziomie 3553,76 proc.
Wczorajsze odbicie ma tylko i wyłącznie techniczny charakter. O jego losach zdecyduje to jak będzie kształtowała się koniunktura na świecie.
Wydaje się, że póki co jest zbyt wcześnie, żeby prognozować dłuższe zatrzymanie spadków. Wyprzedaży bowiem ani nie kończyła panika, która mogłaby być zinterpretowana jako końcowy etap spadków w ramach aktualnego impulsu, ani też ruch na południe nie został zatrzymany przez istotne techniczne poziomy, czyli w okolicach 3400 pkt. dla mWIG40, 13700 pkt. dla sWIG80 czy 3329,88 pkt. dla WIG20. (ISB/X-Trade)
Marcin R. Kiepas