Trzeci kolejny miesiąc dodatniej dynamiki sprzedaży detalicznej - tym razem o 0,9% r/r - jest kolejną pozytywną informacją z gospodarki, która napłynęła w ostatnich dniach. Co prawda w ujęciu realnym sprzedaż jednak zmniejsza się, ale nie jest to tak dramatyczny spadek jakiego obawiano się jeszcze kilka miesięcy temu. W efekcie z coraz większym optymizmem można patrzeć w przyszłość, tym bardziej, że także statystyka zacznie wkrótce działać na korzyść sprzedaży. Zanika bowiem wysoka baza z początku ubiegłego roku, a zbliżamy się do okresu, gdy sprzedaż zaczęła wyraźnie hamować i osiągać bardzo słabe wyniki.
Kolejnym pozytywnym sygnałem jest stosunkowo nieznaczny spadek sprzedaży dóbr trwałego użytku, z których w okresie kryzysu konsumenci rezygnują w pierwszej kolejności. I o ile oczywiste jest, że spada sprzedaż towarów luksusowych i najdroższych np. samochodów, to już inne kategorie notują dobre wyniki, a segment mebli i sprzętu RTV i AGD miał wręcz doskonały okres notują wzrost sprzedaży w stosunku rocznym i miesięcznym.
W efekcie z coraz większymi nadziejami można oczekiwać na sierpniową publikację danych o wzroście gospodarczym Polski w II kw. 2009 r. Stale utrzymująca się na dobrym poziomie konsumpcja oraz wyhamowanie spadków eksportu i produkcji przemysłowej powodują, że coraz bardzie prawdopodobne jest uzyskanie dodatniej dynamiki PKB za II kw. 2009. Potwierdziła to zresztą w czwartek wiceprezes Głównego Urzędu Statystycznego (GUS) Halina Dmochowska, która oczekuje wzrostu PKB w II kw. na poziomie "istotnie nie odbiegającym od wyniku za pierwszy kwartał" czyli ok. 0,8%.
Zaskakująco pozytywne dane o sprzedaży detalicznej i całkiem przyzwoite o spadającej inflacji, rosnących płacach czy stabilnej sytuacji w handlu zagranicznym nie zmienią jednak stanowiska Rady Polityki Pieniężnej (RPP), która na najbliższe miesiące przyjmie strategię "wait and see". Ewentualnego kolejnego cięcia stóp można oczekiwać najwcześniej we wrześniu, gdy Rada pozna dane o PKB w II kw. 2009 r. Nie można jednak wykluczyć, że coraz lepsze wieści z rodzimej i globalnej gospodarki skłonią władzę pieniężną do utrzymania obecnego poziomu stóp do końca roku, a może nawet swojej kadencji czyli lutego 2010 r.
GUS podał czwartek, że sprzedaż detaliczna wzrosła w czerwcu o 2,2% m/m i o 0,9% r/r - wobec wzroście o 1,1% w maju. Eksperci ankietowani przez agencję ISB oczekiwali wzrostu czerwcowej sprzedaży o 0,2%. (ISB)