Pekao: Włosi bronią pomysłu z dywizjami

UniCredit jest zdeterminowany, żeby w Pekao wprowadzić nową strukturę organizacji. KNF zależy na tym, by decyzje dotyczące banku nie zapadały tylko w Mediolanie

Publikacja: 22.01.2010 07:08

Federico Ghizzoni, członek zarządu UniCredit Bank Austria, menedżer odpowiedzialny za biznes UniCred

Federico Ghizzoni, członek zarządu UniCredit Bank Austria, menedżer odpowiedzialny za biznes UniCreditu w Polsce.

Foto: Archiwum

Włosi zdecydowali się na zmianę, która nazywa się dywizjonalizacją. W skrócie można powiedzieć, że tworzone są linie biznesowe, np. bankowość korporacyjna czy detaliczna. Każda linia ma swojego szefa w centrali grupy, wobec którego odpowiadają lokalni menedżerowie tych linii. Strategia działania danej linii czy też dywizji jest współtworzona lub tworzona przez centralę przy udziale lokalnych menedżerów. Ostateczne decyzje podejmuje jednak centrala.

[srodtytul]UniCredit: nie chcemy łamać polskiego prawa[/srodtytul]

– Jaka jest odpowiedzialność prezesa przy takiej strukturze? – pyta prawnik z dużej kancelarii, która na co dzień pracuje dla banków. – Według polskiego prawa to władze spółki ponoszą odpowiedzialność za działanie spółki. Jak w takim przypadku można mówić o odpowiedzialności, skoro władze banku będą jedynie współdecydującymi?Federico Ghizzoni, członek zarządu UniCredit Bank Austria i osoba odpowiedzialna w spółce UniCredit za biznes w Polsce, zapewnia, że model respektuje lokalne regulacje i nie narusza autonomii lokalnych władz – prezesa, zarządu oraz rady nadzorczej.

– Nie chcemy łamać lokalnego prawa, także polskiego. Kompetencje władz Pekao, które są odpowiedzialne za polski biznes, nie zmienią się – mówi Ghizzoni.

Komisja Nadzoru Finansowego czeka na jednoznaczne wyjaśnienia banku, czym jest dywizjonalizacja. Kontaktuje się w tej sprawie także z nadzorem macierzystym banku. – Jako nadzór będziemy pilnować, żeby władza w spółce, zgodnie z polskim prawem, była sprawowana przez właściwe organy statutowe – mówi Marta Chmielewska-Racławska z KNF. – Dywizjonalizacja nie może oznaczać pozbawienia kompetencji lokalnych organów. Polskie prawo zakazuje powierzenia zarządzania bankiem podmiotom zewnętrznym i ten przepis będziemy stanowczo egzekwować.

[srodtytul]Jeśli coś pójdzie nie tak[/srodtytul]

Dywizjonalizację UniCredit wprowadził już we Włoszech, Niemczech i Austrii, Bułgarii, Rumunii i Czechach. W tym półroczu zakończy się jej wprowadzanie w Rosji, Chorwacji i na Węgrzech. – Informujemy lokalnych nadzorców o zmianach w spółce. W krajach, gdzie dywizjonalizacja została wprowadzona, nadzorcy nie sprzeciwiali się zmianom, bo nie robimy nic wbrew prawu – podkreśla Ghizzoni.

Z Pekao nie pójdzie tak łatwo. Nieoficjalnie wiadomo, że Jan Krzysztof Bielecki zrezygnował ze stanowiska prezesa, bo nie chciał przystać na zmiany. Także niezależni członkowie rady nadzorczej nie popierają pomysłów UniCreditu.

Bankowcy przyznają, że w czasie prosperity taka struktura organizacji może przynieść korzyści zarówno poszczególnym bankom, jak i całej grupie. Ich zdaniem, kryzys pokazał jednak, że w czasie dekoniunktury takie rozwiązania się nie sprawdzają.

– Jeśli coś pójdzie nie tak, to kto odpowiada za upadłość firmy. Szef linii biznesowej, który pracuje w Mediolanie? Na pewno nie. Winą zostanie obarczony polski menedżer, który być może nie będzie winny – mówi nasz rozmówca. – Co się stanie, jak jeden z banków grupy będzie miał kłopoty. Inne będą musiały przyjść mu z pomocą, bez względu na to, jak to wpłynie na ich wyniki. Inwestorzy mniejszościowi na pewno nie będą takim działaniem zachwyceni.

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy