Proces polega na zamianie formy akcji z materialnej (w postaci zapisu na papierze) na zapis elektroniczny w Krajowym Depozycie Papierów Wartościowych. Dziś PZU uruchamia akcję informacyjną. Akcje ubezpieczyciela znajdują się w rękach około 7,5 tys. akcjonariuszy. Poza największymi udziałowcami (Skarb Państwa, Eureko, Kappa) ok. 12 proc. tzw. akcji pracowniczych jest własnością mniejszych inwestorów.
Cześć tych papierów została zdeponowana w depozycie DM PKO BP. Do 4 marca osoby, które nie chcą, by ich akcje podlegały dematerializacji, a następnie obrotowi giełdowemu, powinny odebrać je z depozytu prowadzonego przez brokera. Z kolei akcjonariusze posiadający akcje poza depozytem powinni dostarczyć je do PZU, które zdeponuje je w domu maklerskim.
– Dla spółki jest obojętne, czy drobni akcjonariusze zgodzą się na dematerializację akcji, choć oczywiście im więcej akcji w obrocie, tym większy udział akcji w wolnym obrocie – mówi Konrad Konarski, partner kancelarii prawnej Baker & McKenzie.