W czerwcu było to 1,8 mld zł. Trzeba jednak mieć na uwadze, że dotychczasowe zakupy OFE były skoncentrowane głównie na tym, co sprzedawał Skarb Państwa, a w lipcu nie było żadnej dużej oferty. To może oznaczać, że zarządzający aktywami w funduszach z optymizmem patrzą w przyszłość i liczą, że zwyżki będą trwalsze i silniejsze.
– Wydaje się, że zarządzający zachowali się zgodnie z sytuacją na całym świecie, związaną z odbiciem kursów akcji, po spadkach. Patrząc na sytuację w krótkim terminie, są powody do optymizmu. Wyniki spółek w USA, Europie czy Azji są dobre. W średnim i długim terminie wciąż pozostaje wiele nierozwiązanych problemów, głównie dotyczących budżetów państw – ocenia Grzegorz Jałtuszyk, dyrektor departamentu zarządzania aktywami w Warta PTE.
Łączne zakupy akcji dokonane przez OFE od początku tego roku wyniosły już 11,7 mld zł. W całym ubiegłym roku fundusze wydały na ten cel 12,2 mld zł.
W lipcu wzrósł udział akcji w portfelach inwestycyjnych funduszy. Jak wynika z danych Komisji Nadzoru Finansowego, przeciętny udział akcji wyniósł 33,9 proc., wobec 32,9 proc. w czerwcu. To najwięcej od grudnia 2007 r. Wciąż najwięcej tych papierów ma w portfelu Polsat. W kolejnym za nim funduszu Nordei udział ten jest o 4 pkt proc. niższy. Najmniej akcji ma Warta.
Wartość akcji w portfelach funduszy emerytalnych wynosiła w końcu lipca 68 mld zł, o 4,5 mld zł więcej niż miesiąc wcześniej. Wartość obligacji skarbowych to 110,5 mld zł. Ich przeciętny udział stale się obniża. Najmniej papierów skarbowych ma największy fundusz pod względem aktywów Aviva: 50,5 proc.