Fuzje i akwizycje firm zachodnioeuropejskich
Po zastoju w trzecim kwartale w Europie Zachodniej wzrosło zainteresowanie fuzjami i przejęciami. Wartość już ogłoszonych transakcji z udziałem firm europejskich wynosi około 700 mld USD, podczas gdy ustanowiony w ubiegłym roku rekord to 513 mld USD.Proces konsolidacji w krajach Unii Europejskiej wciąż jednak jest mniej zaawansowany niż w Stanach Zjednoczonych. Jedną z miar jest stosunek wartości ogłoszonych transakcji do produktu krajowego brutto. W UE kształtuje się on na poziomie 8 proc., w USA zaś aż 20 proc.Do wzmocnienia swojej pozycji dążą zwłaszcza banki. Motywem jednych instytucji (Deutsche Bank, Dresdner Bank, United Bank of Switzerland, Internationale Nederlanden Group) są plany ekspansji w USA, gdzie marże zysków są wyższe, inne chcą zwiększyć swoją konkurencyjność na naszym kontynencie w związku z coraz bliższą perspektywą unii walutowej.Aktywnym sektorem jest też branża farmaceutyczna. Zaawansowane rozmowy na temat połączenia swoich potencjałów toczą niemiecki Hoechst i francuski Rhone - Poulenc. Bliskie porozumienia są dwie firmy francuskie Sanofi i Synthelabo. Ta pierwsza jest spółką zależną koncernu naftowego Elf Aquitaine, drugą zaś kontroluje kosmetyczny gigant L'Oreal. Według "Wall Street Journal", partnerów poszukują też szwedzka Astra, niemiecki Bayer oraz brytyjska Zeneca. Głównym powodem łączenia się firm farmaceutycznych są coraz wyższe koszty badań rozwojowych.Gorączka fuzji ogarnęła też przemysł samochodowy, czego sztandarowym przykładem jest związek Daimlera z Chryslerem. Volkswagen w tym roku zakupił trzy luksusowe marki i ma zamiar kupić pakiet akcji BMW, chociaż kierownictwo tego ostatniego stanowczo odżegnuje się od bliższego związku z firmą z Wolfsburga. W branży spekuluje się też na temat potencjalnych partnerów Fiata i szwedzkiego Volvo.Spory ruch jest w branży zaawansowanych technologii oraz użyteczności publicznej. Spektakularnym przejawem aktywności w tym drugim przypadku jest rywalizacja Electricite de France i British Energy zainteresowanych kupnem London Energy, którą na sprzedaż wystawiła amerykańska Energy Corp. Konkurujące firmy za londyńską spółkę chcą zapłacić ponad 3 mld USD.
A.T.