Polskie banki opóźniają program
Pilotażowe programy kart z mikroprocesorem są wdrażane pod egidą Visy w 33 krajach (wydano już ponad 23 mln kart). W grupie tej jest uwzględniana Polska - ale pierwsze terminale zostaną uruchomione dopiero w II kwartale 1999 r. Na razie mikroprocesory wdraża... kilka banków spółdzielczych z Wielkopolski.Karta z mikroprocesorem nie jest, jak sądzą niektórzy, wyłącznie nowym gadżetem banków. W porównaniu ze swą poprzedniczką, wyposażoną w pasek magnetyczny, jest znacznie bezpieczniejsza - zarówno dla emitenta, jak i posiadacza. Znacznie większa pamięć pozwala na rozszerzanie funkcji elementami, obecnie niedostępnymi - korzystnymi dla banku, klienta i akceptujących karty punktów. W mikroprocesorze można bowiem zakodować do kilku tysięcy razy więcej informacji niż na pasku magnetycznym. Może on działać jak mikrokomputer. Nic zatem dziwnego, że Wielka Brytania chce w ciągu 2-3 lat wymienić 70 mln tradycyjnych kart na mikroprocesorowe.Polska ma coraz większe opóźnienie. Początkowo program Visa Smart Credit/Debit, w którym do tradycyjnych kart debetowych lub kredytowych kart Visa z paskiem magnetycznym (Classic i Electron) będzie dodany mikroprocesor, miał ruszyć jesienią br. Przygotowania 12 banków jednak wciąż trwają. Wprawdzie został wybrany dostawca, a PolCard popisał już kontrakt na instalację systemu informatycznego, ale pierwsze terminale mają się pojawić w II kwartale 1999 r. Część winy za poślizg ponosi PKO BP, które ma wydać połowę z 20 tys. pilotażowych kart. Bank nie ma jeszcze systemu, obsługującego bankomaty w trybie on-line - tak działa tylko 5 urządzeń. Dodatkowym problemem może być fakt, że coraz więcej banków bliskich jest decyzji o utworzeniu własnych centrów autoryzacyjnych, konkurujących - również kosztami - z PolCardem.
PRZEMYSŁAW SZUBAŃSKI