Wczorajsza sesja okazała się miłym prezentem gwiazdkowym dla posiadaczy akcji. Wyraźny wzrost wszystkich indeksów, w połączeniu z wyraźną przewagą popytu pozostałego po sesji, z pewnością sprawi, że posiadacze akcji oraz długich pozycji na kontraktach terminowych spędzą święta w dobrych nastrojach. Potwierdził to także przebieg notowań ciągłych, podczas których w dalszym ciągu przeważały wzrosty. Jedynym niepokojącym sygnałem był wczorajszy spadek obrotów na rynku, choć nadwyżki oraz redukcje kupna sugerują po prostu wyczerpanie się strony podażowej.Rzuca się w oczy presja popytowa na spółki powszechnie uważane za blue chipy. Duże wzrosty Exbudu, Pekao, ComputerLandu czy KGHM każą podejrzewać zaangażowanie kapitału zagranicznego. W przypadku tej ostatniej spółki inwestorzy najwyraźniej ignorują problem związków zawodowych oraz trwających strajków. Być może dla niektórych inwestorów decydującym czynnikiem przy wyborze spółek jest ich długofalowa strategia, a z pewnością za taką uznać należy zamiar KGHM zwiększenia swojego udziału w Polkomtelu. Systematycznie rośnie kurs TP SA, przy coraz mniejszej presji ze strony sprzedających. Należy pamiętać, że z racji swej wielkości spółka ta po Nowym Roku będzie miała zdecydowany wpływ na WIG oraz WIG-20. Niewątpliwie fundusze inwestujące proporcjonalnie do składu indeksów już teraz biorą to pod uwagę przy podejmowaniu swoich decyzji.Przedświąteczne ożywienie pozwala mieć nadzieję, że, podobnie jak było to w ubiegłym roku, ostatnie sesje 1998 roku wyniosą ceny akcji oraz wartości indeksów na jeszcze wyższy poziom niż obecnie. Pozostaje życzyć wszystkim inwestorom, by ostatnie (oraz te spodziewane) wzrosty nie okazały się jedynie świątecznymi, ale by stały się początkiem nowej, długotrwałej hossy.

.