Wprowadzenie euro zaprząta uwagę uczestników giełd
W środę czołowe giełdy europejskie zakończyły tegoroczną działalność. Ostatnia sesja odbyła się również na parkiecie tokijskim. Tylko nieliczni inwestorzy uczestniczyli we wczorajszych operacjach ze względu na przygotowania do uroczystości noworocznych oraz wprowadzenia wspólnej waluty w jedenastu krajach Unii Europejskiej. Zmiany notowań nie były jednolite. Pokaźny wzrost osiągnięto w Paryżu. Obniżyły się natomiast indeksy londyński i frankfurcki, a także nieznacznie wskaźnik giełdy w Tokio. Na Wall Street od początku dnia przeważała tendencja spadkowa, której sprzyjała realizacja zysków przez inwestorów.
Nowy Jork
Początek wczorajszej sesji przyniósł uspokojenie nastrojów na Wall Street po wtorkowym, ósmym z kolei, wzroście Dow Jonesa. Główny wskaźnik giełdy nowojorskiej zyskał wówczas 94,23 pkt. (1,02 proc.), przekraczając 9300 pkt. i zbliżając się do rekordu ustanowionego 23 listopada. Jednocześnie rekordowy poziom osiągnęły indeksy Nasdaq oraz S&P 500. W środę uczestnicy rynku woleli zrealizować zyski, zwłaszcza po szybkim wzroście cen akcji amerykańskich spółek informatycznych. Pomimo to walory niektórych firm tej branży cieszyły się nadal sporym zainteresowaniem.Najnowsze dane statystyczne potwierdziły dobrą koniunkturę w gospodarce USA, nie wpływając jednak na zachowanie inwestorów. Wobec nieobecności na parkiecie wielu uczestników rynku obroty były niewielkie, co przyczyniło się do wyolbrzymienia zmian notowań. W tych warunkach Dow Jones stracił przed południem ponad 29 pkt. (0,32 proc.).
Londyn