Spółki mięsne uczestniczą w skupie żywca

Koło, Sokołów i Morliny wezmą udział w interwencyjnym skupie wieprzowiny dla Agencji Rynku Rolnego. Ich przedstawiciele przewidują, że wzrost ceny żywca przełoży się na wzrost cen wyrobów gotowych. W ten sposób marże firm zostaną utrzymane.Rada Ministrów podjęła decyzję o wprowadzeniu interwencyjnego skupu wieprzowiny. Za mięso naj-wyższej klasy Agencja Rynku Rolnego będzie płacić 3,2 zł za kg (jeszcze kilka tygodni temu ceny skupu wynosiły ok. 1,8-2 zł). W jej imieniu skup będą prowadzić m. in. spółki giełdowe, które za surowiec do własnych potrzeb zapłacą podobną cenę. To z kolei przyczyni się do wzrostu kosztów ich działalności.- Obecnie nie można jeszcze ocenić, jak interwencja ARR wpłynie na sytuację finansową spółki. Nie dostaliśmy bowiem szczegółowych wytycz-nych, w jaki sposób będzie zorganizowany skup - powiedział PARKIETOWI Kazimierz Zając, dyrektor finansowy Koła. Jego zdaniem, duże znaczenie mogą mieć zapowiadane przez rząd dopłaty do eksportu mięsa i jego przetworów. Dzięki temu mogłaby zostać wznowiona sprzedaż na Wschód. Obecnie nie jest to opłacalne, gdyż do Rosji i Ukrainy eksportowane są po cenach dumpingowych wyroby z krajów Unii Europejskiej.Interwencyjny skup wieprzowiny dla ARR będą też prowadziły Sokołów i Morliny. - Cena oferowana przez Agencję wpłynie na wzrost ceny żywca w ogóle. Spółki na tym nie powinny jednak stracić. Aby zachować poziom marż, który i tak jest niski, podwyższą one ceny wyrobów gotowych - powiedział PARKIETOWI Krzysztof Lewczuk, wiceprezes Sokołowa. Podobnego zdania jest Tomasz Mocarski, rzecznik prasowy Morlin, spółki, która już płaci za wieprzowinę cenę ze skupu interwencyjnego.

D.W., P.U.

czytaj również str. 5