Wczorajszy dzień to kolejna sesja szczęśliwej passy dla posiadaczy akcji NFI. Indeks wzrósł o ponad 7%, rezultat taki niełatwo jest uzyskać na pojedynczych spółkach notowanych na pozostałych rynkach. Coraz powszechniejsze zainteresowanie i ograniczoną, jak na razie, podaż doskonale prezentują powiększające się obroty i pojawienie się siedmiu redukcji kupna. Porównując aktualne zachowanie się średnich spółek z rynku podstawowego, które były liderami niedawnych wzrostów, a teraz jakby trochę przygasły, można wnioskować, że pewna część aktywnych inwestorów, nie przyzwyczajających się zbytnio do walorów, przerzuciła się w kierunku papierów w tej chwili "granych". To pociąga za sobą konsekwencje w postaci dynamicznych zwyżek i "odjeżdżania" indeksu na coraz wyższe poziomy. Dopóki jest to potwierdzane także przez obroty, nie należy zbytnio obawiać się wykupienia na niektórych wskaźnikach, typowego dla silnych ruchów w zwyżce.Pomimo przełamania w ostatnim okresie kilku bardzo istotnych linii oporu, nie należy zapomnieć o możliwości korekty, mogącej wystąpić jako ruch powrotny po przełamaniu poziomu ok. 80 pkt., gdzie przebiegała tak spadkowa linia trendu dominującego od pierwszych notowań, jak i istotny szczyt z listopada.
WOJCIECH WÓJCIK
Dom Maklerski Instalexport SA Kraków