Zarząd Świecia liczy na poprawę koniunktury
Zarząd Frantschach Świecie spodziewa się poprawy koniunktury w branży papierniczej w drugim kwartale br. Spółka zamierza zaproponować akcjonariuszom wykup własnych akcji celem ich umorzenia.Styczeń br., podobnie jak druga połowa 1998 r., nie był dla firmy udany. - Wyniki finansowe były niższe, niż zaplanowane w budżecie - powiedział PARKIETOWI Leopold Garbacz, prezes spółki. Frantschach w styczniu wypracował zysk netto na poziomie 2 mln zł, przy przychodach ze sprzedaży 58,8 mln zł. Oznacza to spadek w porównaniu z pierwszym miesiącem 1998 r. o 19% w przypadku sprzedaży i 64% na poziomie zysku netto. Władze firmy ze Świecia liczą jednak na poprawę koniunktury w branży. - W USA zaobserwowano pierwsze oznaki ożywienia w przemyśle papierniczym. Zjawisko to prawdopodobnie dotrze do Europy w drugim kwartale br. Już w lutym została wyhamowana trwająca od dłuższego czasu tendencja spadku cen. Nie oczekujemy jednak gwałtownej poprawy - stwierdził prezes Garbacz. Dodał, że spółka na razie nie zamierza korygować tegorocznych prognoz finansowych, które zakładają wypracowanie w ramach grupy kapitałowej 87 mln zł zysku netto i 938 mln zł przychodów. W opinii prezesa, o ewentualnych korektach tegorocznego budżetu będzie można mówić dopiero w połowie roku.Na 23 marca zwołano WZA, które ma m.in. zająć się podziałem ubiegłorocznego zysku netto. W projektach uchwał znajduje się również punkt dotyczący upoważnienia zarządu spółki do nabywania akcji Frantschach w celu ich umorzenia.
GRZEGORZ DRÓŻDŻ