Wall Street pod wpływem Greenspana
Niejednoznaczne wypowiedzi szefa Fed Alana Greenspana spowodowały, że indeks Dow Jones, po poniedziałkowym ponad 2-proc. wzroście, wczoraj podlegał dużym wahaniom.Szef amerykańskiego banku centralnego w wystąpieniu przed komisją bankową Senatu dokonał bieżącej oceny gospodarki USA. Z jednej strony uznał za możliwe nasilenie tendencji inflacyjnych wskutek szybkiego wzrostu gospodarczego, z drugiej strony zaś uznał, że możliwe jest pogorszenie koniunktury pod wpływem czynników zewnętrznych. Zapowiedział, że w takich przypadkach Fed będzie reagował albo podwyżką, albo też obniżką stóp procentowych. Ostrzegł także, że obecne ceny akcji na Wall Street są zbyt wysokie.- Greenspan jak zwykle nie przedstawił jednoznacznego stanowiska. Moim zdaniem, jego wypowiedzi miały raczej negatywny wpływ na rynek. Wprawdzie w najbliższym czasie nie spodziewam się zmiany oprocentowania, jednak jeśli Fed będzie reagował, najprawdopodobniej będzie to podwyżka stóp - powiedział PARKIETOWI Brian Hillard, analityk z londyńskiego Société Générale.Dow Jones wczoraj do godz. 18.00, po początkowym spadku, wzrósł o 0,31%.
ŁUKASZ KORYCKI
czytaj str. 29