W środę nasza waluta dalej traciła na wartości. Podczas sesji odchylenie od parytetu spadło w okolice 0,60%.Rynek złotego otworzył się przy odchyleniu na poziomie 1,55%/1,47%. Powodem stosunkowo dobrych notowań naszej waluty na początku sesji były lepsze niż oczekiwano wiadomości dotyczące deficytu w polskim handlu zagranicznym w styczniu. W swoim wywiadzie dla "Gazety Wyborczej" członek RPP Dariusz Rosati stwierdził, że wyniósł on 1,273 miliarda dolarów (o 170 milionów dolarów mniej niż w grudniu). Tymczasem na środowej konferencji prasowej szef Rządowego Centrum Studiów Strategicznych podał, że styczniowy deficyt wyniósł 1,60 miliarda dolarów. Inwestorzy po podaniu tych wiadomości przystąpili do kupna dewiz, doprowadzając do spadku odchylenia w okolice 0,60%. Oficjalne dane o deficycie zostaną podane przez NBP 8 marca. Kurs dolara do złotego poruszał się w ciągu dnia w przedziale 3,8600-3,8880. NBP wyznaczył średni fixing dla dolara amerykańskiego na 3,8850, a dla euro na 4,2870, co oznacza średnie odchylenie na poziomie 0,73%.Na rynku międzynarodowym euro odrobiło część strat do dolara. Podczas sesji europejskiej notowania euro wzrosły z poziomu 1,0950 do 1,1045. Przebieg środowej sesji nie oznacza jeszcze odwrócenia trendu. Zaczyna mówić się o możliwej podwyżce stóp procentowych w Stanach Zjednoczonych. W Europie spodziewane jest zaś ich obniżenie, co powinno w dalszym ciągu utrzymać prodolarową atmosferę na rynku. Waluta amerykańska podrożała w ciągu dnia również w stosunku do jena. Większe wzrosty powstrzymały komentarze przedstawicieli japońskiego rządu, sugerujące że rząd może nie zaakceptować bardzo słabego jena. Pomimo to rynek oczekuje dalszego spadku notowań japońskiej waluty. Największym przegranym dnia okazał się funt brytyjski. Stracił on gwałtownie na wartości do dolara amerykańskiego. Kurs funta do dolara spadł poniżej linii 1,6000. Za słabością brytyjskiej waluty stoją kłopoty gospodarcze oraz możliwe w przyszłości wejście funta do strefy euro. O 15.00 płacono za euro 1,1022 dolara, a za jednego dolara 121,45 jena.

JACEK JURCZYŃSKI

BRE Bank SA