Everest zarządcą Zachodniego NFI
Środowe NWZA Zachodniego NFI ma zatwierdzić umowę o zarządzanie majątkiem funduszu przez nową firmę - Everest Capital Polska Sp. z o.o. Uchwała zostanie przyjęta, jeśli "za" głosować będzie nie tylko tzw. grupa Radziwiłła, ale i inni prywatni akcjonariusze. Może to stać się nawet wbrew Skarbowi Państwa, który jeszcze nie zdecydował, czy opowie się za zatrudnieniem nowego zarządcy.Rada nadzorcza Zachodniego NFI zdecydowała się przed kilkoma tygodniami wypowiedzieć umowę o zarządzanie funduszem firmie International Westfund Holdings i zatrudnić nowego zarządcę - Everest Capital. Umowa o zarządzanie została już podpisana, ale wejdzie w życie 12 marca, jeśli wcześniej decyzję rady zaakceptuje NWZA funduszu. Walne zbiera się jutro.Po raz pierwszy tak ważną decyzję ma podjąć zgromadzenie, w którym Skarb Państwa nie będzie odgrywał już dominującej roli. Zdecydowaną większością głosów będą bowiem dysponować prywatni akcjonariusze NFI. Po raz pierwszy też może dojść do zatrudnienia firmy zarządzającej utworzonej przez największych akcjonariuszy spółki.Czy z zatwierdzeniem umowy przez NWZA mogą być kłopoty? Everest Capital dysponuje poparciem tzw. grupy Radziwiłła, tj. kilku zagranicznych akcjonariuszy NFI, reprezentowanych przez Macieja Radziwiłła, prezesa Cresco Financial. CS First Boston Nominees zarejestrował na WZA ponad 2 803 tys. akcji (co daje mu tyle samo głosów), Everest Capital Master LP i Everest Capital Frontier Fund - ponad 2 957 tys. walorów, Merrill Lynch Investment Services Ltd. - ponad 1 638 tys. papierów oraz Polland Opportunity Fund Ltd. - ponad 1 565 tys. W sumie grupa dysponuje 8 964 309 głosami.Na walne zarejestrowanych zostało w sumie 20 063 881 walorów. Zakładając, że wszyscy akcjonariusze, którzy zarejestrowali akcje, będą na NWZA obecni i wezmą udział w głosowaniach - większość będzie dawać 10 031 941 głosów. Aby więc przyjąć uchwałę w sprawie zatrudnienia Everest Capital, grupa Radziwiłła potrzebuje dodatkowo ponad 1 mln głosów. Jest wielce prawdopodobne, że Everest uzyska poparcie także innych prywatnych akcjonariuszy funduszu - The Baupost Group (razem z Baupost Fund ma 1 522 tys. głosów) i Arnhold & Bleichroeder (853 tys. głosów).Jest też prawdopodobne, że za przyjęciem odpowiedniej uchwały opowie się również 7 NFI (ponad 738 tys. głosów), grupa Radziwiłła ma bowiem więcej akcji "Siódemki" niż jakikolwiek inny akcjonariusz, a zatem zarząd funduszu musi liczyć się z jej interesami. Gdyby jednak akcjonariusze spoza grupy Radziwiłła głosowali przeciw zatrudnieniu Everest Capital lub wstrzymali się od głosu, wówczas losy umowy o zarządzanie nie będą pewne.Nie jest jeszcze przesądzone, jak będzie w tej sprawie głosował Skarb Państwa (4 910 tys. głosów). - Mamy pewne zastrzeżenia natury merytorycznej, o których nie chciałabym mówić. Brakuje nam dokumentów, aby je rozstrzygnąć. Nie wiem jeszcze, jak będziemy głosować, gdyby nam ich nie dostarczono przed WZA - powiedziała PARKIETOWI Anna Siejda, dyrektor Departamentu Funduszy Kapitałowych MSP.Dotychczas z grupą Radziwiłła współpracowały PZU i PZU Życie. Obaj ubezpieczyciele zarejestrowali na WZA Zachodniego NFI ponad 1 829 tys. akcji. Jednakże trudno sobie wyobrazić, by PZU zdecydował się głosować zupełnie inaczej niż jego właściciel, czyli Skarb Państwa.NWZA ma dokonać zmian w radzie nadzorczej funduszu. W tej sprawie zgodni są wszyscy akcjonariusze. Zmiany w statucie, podobnie jak na walnych innych funduszy, prawdopodobnie zostaną zdjęte z porządku obrad.
K.J.
