Z poczty PARKIETU
Jestem akcjonariuszem powyższej spółki od 1992 r. Przed kilkoma laty była ona wizytówką polskiej giełdy. Spółka częściowo informowała w Parkiecie o swoich osiągnięciach i niepowodzeniach na rynku zbożowym oraz o nieudanych inwestycjach w Fabrykę Accanta. Dlatego uważam, iż kara w wysokości 500 tys. zł jest niesłuszna. Możliwe iż ostatnie informacje nie były zbyt dokładne, ale każda spółka stara się ukryć swoje błędy. Ponadto, czy to wina Universalu, że zboże z importu było tańsze od krajowego? Przecież to były zarządzenia odgórne. Trudno też było przewidzieć, że inwestycje w krajach WNP nie przyniosą spodziewanych zysków.Interesuje nie tylko mnie, ale i innych akcjonariuszy, czy KPWiG przed udzieleniem tak wysokiej kary pieniężnej wyczerpała wszystkie inne, mniej drastyczne metody postępowania, takie jak np. upomnienie lub nagana. Uważam, iż udzielenie podwójnej kary spółce mającej złe wyniki finansowe nie jest uczciwe zarówno wobec niej, jak i jej akcjonariuszy. Panowie - nie kopie się leżącego! Ponadto kara ta godzi bezpośrednio w akcjonariuszy, którzy na zakup akcji wydali niejednokrotnie oszczędności swojego życia i absolutnie nic nie zawinili. Więc dlaczego mają być ukarani? Należy ukarać osoby odpowiedzialne za braki wynikające z wadliwej informacji, dotyczącej ważnych wydarzeń spółki.Decyzja wycofania spółki z obrotu publicznego godzi w cały rynek kapitałowy, albowiem skutecznie zniechęci nie tylko polskie społeczeństwo, ale również inwestorów zagranicznych do zakupu akcji innych spółek, co w konsekwencji przyniesie spadek ich kursów.Prosimy więc KPWiG, ażeby przed podjęciem ostatecznej decyzji wycofania spółki z obrotu zastanowiła się, czy przyniesie ona więcej strat, czy korzyści dla całego rynku kapitałowego? Uważamy, iż Universalowi należy dać szansę utrzymania się na rynku.Ponadto interesuje nas, jako akcjonariuszy, na co są przeznaczane pieniądze uzyskiwane z kar KPWiG. Proszę więc w imieniu swoim, a także kolegów akcjonariuszy o udzielenie odpowiedzi w gazecie Parkiet. Jeżeli to możliwe, proszę o zamieszczenie listu na łamach gazety.
Z poważaniem
M. Chwaszczewska
Od redakcji:Kara jest rzeczywiście bardzo surowa i trudno nie zgodzić się z opinią, że KPWiG nie wyczerpała wszystkich możliwości w sprawie Universalu. Z pewnością błędem Komisji było to, że wcześniej nie przypomniano spółce (i inwestorom), iż obowiązuje Ustawa o publicznym obrocie, a wraz z nią artykuł 85, który przewiduje tak wysokie kary za naruszenie obowiązków informacyjnych.Czytelniczka poruszyła w swoim liście bardzo poważny problem - odpowiedzialności osób pełniących funkcje zarządzające i nadzorujące w spółkach publicznych. Jednocześnie zwróciła uwagę, że osoby odpowiedzialne za obecną sytuację powinny zostać ukarane. Z tym że, jej zdaniem, są oni winni złego wykonywania obowiązków informacyjnych. Czytelniczka powinna wykazać więcej realizmu w ocenie sytuacji - kłopoty spółki miały charakter sytemowy i związane były ze sposobem zarządzania. Polityka informacyjna zaś była jego najbardziej widoczną częścią składową.Z dużym prawdopodobieństwem można przyjąć, że Komisja rozpatrując ponowie sprawę spółki