Rynek zareagował na decyzję?
Towarzystwo ubezpieczeniowe Warta poinformowało, że rozważa możliwość przejęcia innego giełdowego ubezpieczyciela - Polisy. Na razie jednak obie spółki będą prowadzić na ten temat negocjacje, zatem nie ujawniono więcej szczegółów.
Prezes TUiR Warta - Agenor Gawrzyał - nie chciał skomentować tej informacji, natomiast szef Polisy powiedział nam, że to ciekawa propozycja. - Dla rynku byłoby to z korzyścią, mogłoby powstać duże towarzystwo ubezpieczeniowe z największą siecią sprzedaży w kraju - ocenia prezes Polisy Stanisław Gutek.Polisa już od pewnego czasu prowadzi rozmowy z różnymi firmami na temat ewentualnego ich wejścia do spółki. Negocjowała z Niemcami, jeszcze wcześniej ze Skandynawami, teraz nadszedł czas na krajowego partnera, chociaż sama spółka nadal informuje, że rozmawia także z innymi inwestorami.Towarzystwo potrzebuje kapitału, stąd co jakiś czas pojawiały się na rynku różne serie akcji, których emisje kończyły się jednak niepowodzeniem. W efekcie rozwiązania kilku umów reasekuracyjnych i konieczności pokrycia związanych z tym kosztów z własnych pieniędzy, towarzystwo zamknęło ubiegły rok stratą w wysokości ponad 150 mln zł. Atutem Polisy jest bez wątpienia wciąż trzecie miejsce na rynku i sieć sprzedaży. Oprócz kapitału konieczne jest jednak zmodernizowanie oferty, i to nie tylko produktów, ale chociażby sposobu likwidacji szkód komunikacyjnych (polisy te stanowią dużą część portfela Polisy.)Na razie trudno przewidzieć, w jaki sposób może dojść do fuzji - przepisy stwarzają tu różne możliwości. Jednak i tak najpierw zgodę na połączenie muszą wyrazić akcjonariusze obu spółek. nWarta wczoraj opublikowała komunikat informujący o zamiarach spółki. Kilka godzin później zareagował na to rynek. Kurs papierów Polisy wzrósł o 6,9%, natomiast cena akcji Warty spadła o 1,6%.
Robert Bombała
