Sojusz giełd w krajach bałtyckich

Szefowie giełd papierów wartościowych z Litwy, Łotwy i Estonii podpisali porozumienie o zwiększeniu współpracy tych instytucji. Niebawem mają zostać stworzone nowe regulacje, które umożliwią obrót akcjami poszczególnych spółek na wszystkich trzech parkietach. Powstanie także lista regionalnych spółek, które można zakwalifikować do grupy blue chips. Pojawiły się też wstępne propozycje stworzenia w przyszłości wspólnego rynku, który mógłby skutecznie konkurować z innymi giełdami w regionie.Dziennik "The Wall Street Journal" podkreśla, że nieprzypadkowo plany sojuszu giełd bałtyckich pojawiły się właśnie teraz. Zeszłoroczny kryzys na światowych rynkach wschodzących - w szczególności w Rosji - spowodował, że znacznie spadło zainteresowanie rynkami na Litwie, Łotwie i w Estonii. Poza tym kraje te aspirują do członkostwa w Unii Europejskiej i muszą dostosować przepisy rządzące rynkiem kapitałowym do wymogów unijnych. - Kryzys w Rosji zmusił nas do zwiększenia wysiłków mających na celu szerszą współpracę. Nasze rynki są małe i tylko wspólnie możemy zwiększyć efektywność ich działania - podkreśla Gert Tiivas, dyrektor generalny giełdy w Tallinie.Wstępne porozumienie obu giełd, które być może przyjmie bardziej oficjalną formę w sierpniu br., zakłada, że pełen proces ujednolicenia działalności potrwa około trzech lat. Z zadowoleniem podkreśla się, że inne instytucje finansowe z krajów bałtyckich już rozpoczęły współpracę. Szczególnie banki oraz towarzystwa ubezpieczeniowe zawierają strategiczne sojusze, aby poszerzyć skalę działalności i konkurować z dużymi instytucjami zachodnimi działającymi w tej części Europy.Łączna kapitalizacja giełd litewskiej, łotewskiej i estońskiej nieznacznie przekracza 2 mld USD. Większość obserwatorów podkreśla jednak, że nawet łącząc siły mogą one nie wytrzymać konkurencji. Przedstawiciele giełd podkreślają więc, że sojusz jest tylko pierwszym krokiem. - Zdajemy sobie sprawę, że jest to raczej początek czegoś większego. Chcemy wspólnie przygotować się do jakiegoś szerszego sojuszu - twierdzi G. Tiivas. Obecnie najbardziej prawdopodobne wydaje się przyszłe uczestnictwo parkietów bałtyckich w planowanym bloku giełd nordyckich, który działałby od Islandii aż po kraje bałtyckie. W czerwcu br. parkiety szwedzki i duński zamierzają rozpocząć wspólny obrót papierami, który traktuje się jako zaczątek sojuszu wszystkich giełd działających w krajach skandynawskich.

Ł.K.