Zakupy bez gotówki od 1 lipca

Z posiadanych przez PARKIET informacji wynika, że nowe zasady rozliczania transakcji giełdowych wejdą w życie dopiero od 1 lipca. Mimo iż istniejące regulacje zezwalają na ich wdrożenie już od początkubr., żadne z biur maklerskich prawdopodobnie nie zdecyduje się na ich wcześniejsze uruchomienie.

Na początku roku przedstawiciele biur zapowiadali, iż składanie zleceń kupna bez wolnych środków na rachunku będzie możliwe już w kwietniu lub maju. Teraz jednak wycofują się z tych wcześniejszych deklaracji, tłumacząc to koniecznością dostosowania systemów informatycznych, co zabiera ponoć więcej czasu niż wstępnie zakładano. Wszyscy deklarują jednak, iż nie zdarzy się tak, by firmy dostarczające oprogramowanie nie zdążyły na czas.Niezależnie od tego, czy systemy informatyczne zostaną wprowadzone wcześniej czy później, biura i domy maklerskie nie będą spieszyć się z udostępnianiem zakupów bez gotówki. - Usilnie pracujemy nad regulaminami i kiedy tylko będą gotowe, zaczniemy je rozsyłać do inwestorów. Nie chcemy jednak wybiegać przed innych. Nawet jeśli system będzie gotowy, to i tak poczekamy do 1 lipca - to najczęściej słyszane odpowiedzi przedstawicieli biur.Nikt nie chce już teraz dokładnie podać, jakie kryteria będą obowiązywać przy ustalaniu wiarygodności poszczególnych inwestorów oraz ewentualnie kredytowaniu pieniędzy przy wypłacie gotówki po sprzedaży walorów. Problemów takich nie mają jednak w biurze CA IB. - Wynika to ze specyficznej grupy klientów, jakich obsługujemy. Dla nich nie przewidujemy specjalnych pożyczek pod wypłaty - powiedział Wojciech Sadowski, członek zarządu CA IB. W DM BIG-BG oddzielna umowa będzie adresowana do określonej grupy najbardziej zaufanych klientów. Według Krzysztofa Ćwiklińskiego, dyrektora pionu sprzedaży DM BIG-BG, na pewno zostaną uruchomione specjalne linie kredytowe, choć być może nie stanie się to już w pierwszych dniach. - Chcielibyśmy, aby współpracujący z nami bank zgodził się na możliwie jak najniższe oprocentowanie, gdyż pożyczka taka obciążona będzie minimalnym ryzykiem. Koszty kredytu obciążą jednak inwestora - dodał K. Ćwikliński.

Według nowych zasad rozliczeń, inwestor będzie mógł realizować zlecenia kupna nie zamykając poprzednio zajętych pozycji. Rodzaj akceptowanych zabezpieczeń zależał będzie od wewnętrznych zasad, jakie zastosuje biuro. W ten sposób inwestor nie będzie musiał np. przelewać pieniędzy z rachunku bankowego, sprzedawać bonów czy obligacji lub zamykać lokaty terminowej, gdyż wystarczy potwierdzenie z banku, iż pieniądze w dostatecznej ilości znajdują się na rachunku klienta. Poręczenie to będzie dowodem dla biura maklerskiego, iż klient faktycznie dysponuje odpowiednią kwotą. Zmiana na niekorzyść będzie polegać na tym, iż inwestorzy będą mogli liczyć na wypłatę gotówki dopiero na trzeci dzień po zrealizowaniu transakcji i zamknięciu pozycji.

Adam Mielczarek