Kosowo wpływa na wahania euro
Deficyt budżetowy pod kontrolą oraz postępy prywatyzacji stworzą, zdaniem prezes NBPHanny Gronkiewicz-Waltz, możliwość obniżenia stóp procentowych. Ponieważ jednakRada Polityki Pieniężnej dokonała niedawno radykalnej ich redukcji, kolejnych decyzji należy się spodziewać nieco później.
- Poziom stóp procentowych jest funkcją kilku wielkości, m.in. poziomu inflacji, podaży pieniądza, skłonności do oszczędzania - podkreśliła w rozmowie z dziennikarzami podczas obchodów 75-lecia polskiego banku centralnego H. Gronkiewicz-Waltz. Gościem zorganizowanej z tej okazji konferencji był Wim Duisenberg, prezes Europejskiego Banku Centralnego. Pytany o wpływ wojny w Kosowie na sytuację euro, stwierdził, że dotychczas konflikt spowodował wyłącznie zwiększenie zmienności kursu europejskiej waluty. - Większa niepewność polityczna zawsze obniża kurs, uważam jednak, że jest to chwilowe - stwierdził. Zdaniem W. Duisenberga, choć po zakończeniu wojny konieczność odbudowy zniszczonego kraju spowoduje nieuniknione koszty, które muszą ponieść też kraje będące przyczyną tych zniszczeń - nie będzie to miało większego wpływu na gospodarkę światową.Tymczasem poprawa wskaźników gospodarki polskiej powoduje umocnienie złotego. Wpływają na to również spodziewane dochody z prywatyzacji. W pierwszej kolejności będą to środki uzyskane ze sprzedaży 52-proc. pakietu akcji Pekao SA. Przy średnich dziennych obrotach na rynku rzędu 1-1,5 mld USD dodatkowy napływ nie mniej niż 1 mld spowoduje niewątpliwie umocnienie złotego. Będzie ono również spowodowane rezygnacją NBP z sesji fixingowej. Bez udziału banku centralnego kursy walut będą się bardziej wahać; przy ich większej podaży nastąpi aprecjacja złotego. Według analityków, odchylenie od parytetu sięgnie 4-5%, nastąpi to jednak w II półroczu br.
PRZEMYSŁAW SZUBAŃSKI
czytaj str. 5 i 6