Na piątkowej sesji WIRR wybił się z formacji flagi. Wydarzeniu temu towarzyszył znaczny wzrost obrotów, co można traktować jako sygnał potwierdzający korzystny układ wykresu. Flaga jest formacją zapowiadającą kontynuację aktualnego ruchu, a tworzy się w jego połowie. W przypadku WIRR-u oznacza to, że inwestorzy mogą się spodziewać wzrostu porównywalnego do pięciotygodniowej zwyżki, z jaką mieliśmy do czynienia w ostatnim czasie. Tak więc minimalny zysk na wartości wynikającej z formacji wyznacza poziom nieco powyżej 2000 pkt. O tym, że prawdopodobnie na tej wysokości zostaną powstrzymane zwyżki świadczy fakt, że opór wyznacza tu górna linia długoterminowego, wzrostowego kanału trendowego. Spadkowi, jaki miał miejsce na wczorajszej sesji przypisałbym miano korekcyjnego. Potwierdzeniem może być towarzyszący mu spadek obrotów. W przypadku gdyby jednak wykres zniżkował, jako poziom wsparcia należy przyjąć 1820 pkt. Jeżeli linia ta zostanie pokonana, formacja flagi się załamie, a to w perspektywie krótkoterminowej zapowiadałoby zmianę trendu i spadek wartości indeksu do około 1700 pkt. To wsparcie wyznacza dolna linia kanału trendowego. Moim zdaniem, bardziej prawdopodobny jest scenariusz kontynuacji wzrostów po niewielkim ruchu korekcyjnym i realizacja teoretycznych założeń wynikających z formacji flagi.
Piotr Żychliński
Parkiet Gazeta Giełdy
