BCC o podatkach
- Propozycja obniżenia podatku dochodowego dla firm do poziomu 28% nie jest rewolucją - twierdzili zgodnie szefowie Business Centre Club podczas wczorajszej konferencji prasowej. Na Węgrzech już dziś podatek ten wynosi 18%, a w Słowenii - 25%. Dlatego jest ważne, by zapowiedź sukcesywnego obniżania stawki o 2 pkt. proc. rocznie aż do 22% w 2003 r. została zagwarantowana ustawowo.Przedsiębiorcy z BCC opowiadają się za likwidacją ulg i obniżeniem podatków. Uważają, że rządowy projekt podatków i budżetu na przyszły rok pozwoli osądzić, czy wybór aktywnego wariantu rozwoju gospodarczego był odważną decyzją polityczną, czy tylko zabiegiem propagandowym.Podatek od dochodów firm ma bezpośredni wpływ na zyski. Obniżka podatków jest korzystna, bo zachęca do inwestowania. Jednak opodatkowanie działalności gospodarczej nie może zależeć od formy prawnej, w jakiej jest prowadzona. Powinna obowiązywać jednolita stawka dla firm osób prawnych i osób fizycznych. Jeśli osoby prawne będą opodatkowane stawką 28%, na tym samym poziomie powinna zostać ustawiona górna stawka podatku od osób fizycznych. Z podobnych powodów BCC opowiada się za likwidacją wspólnego opodatkowania małżonków. Dochody firmy nie powinny zależeć od stanu rodzinnego jej właściciela.BCC pozytywnie ocenia podwyższenie stawek amortyzacji, choć uważa, że proponowane zmiany są za mało radykalne (podwyższenie stawki z 2,5% do 3% obniży czas zwrotu budynków z 40 do 33 lat.)Przedsiębiorcy uważają, że zdecydowanie powinna być spłaszczona skala w opodatkowaniu wynagrodzeń. Obecna duża progresja sprawia, że nieproporcjonalnie rośnie koszt pracy wysoko kwalifikowanej. Pracodawcom nie opłaca się zatrudniać dobrych specjalistów, a to utrudnia modernizację gospodarki.Według BCC, proponowane opodatkowanie odsetek bankowych byłoby przedwczesne, biorąc pod uwagę niską skłonność Polaków do oszczędzania. Spełnienie wymogów unijnych w tym zakresie powinno zostać zrealizowane dopiero w chwili przystąpienia do UE.Wymogi UE dotyczą również podniesienia stawek podatku VAT i akcyzy. Będzie to dla gospodarki korzystne jedynie pod warunkiem zdecydowanej obniżki podatków bezpośrednich (dochodowych).Stopniowa podwyżka VAT ma objąć materiały i usługi budowlane. Te same materiały i usługi zostałyby wyłączone spod działania ulgi podatkowej. Zdaniem Jeremiego Mordasewicza, wiceprezesa BCC, budownictwo, by nie popaść w jeszcze większą zapaść, potrzebuje szerszych działań niż obniżka podatków bezpośrednich. Należałoby równocześnie urynkowić czynsze, wprowadzić podatek od nieruchomości (gmin nie stać na zbrojenie terenów), zlikwidować ogródki działkowe w miastach.
M.P.