Prognozy gospodarcze OECD

Co pół roku paryska Organizacja Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (OECD) publikuje raport, w którym przedstawia prognozy, dotyczące gospodarkiświatowej. W najnowszej tego rodzaju publikacji eksperci OECD podnieśliprognozę wzrostu globalnego PKB w tym roku.

Analitycy OECD (grupuje ona obecnie 29 państw uznawanych za najbardziej rozwinięte, a od kilku lat znajduje się również wśród nich Polska) uważają, że w 1999 r. wzrost gospodarczy w tych krajach wyniesie 2,25%. W poprzednim raporcie, w listopadzie ub.r., prognozowali oni 1,7--proc. wzrost. Obecnie lepsza ocena światowej gospodarki wynika z faktu, że niektóre kraje niedawno dotknięte kryzysem gospodarczym szybciej, niż się spodziewano, wydobywają się z zapaści. Najlepszym tego przykładem jest Korea Południowa. Podkreślono także, że dewaluacja brazylijskiego reala i kłopoty tamtejszej gospodarki nie miały tak dużego wpływu na globalny PKB, jak wcześniej szacowano, choć kraj ten - zdaniem ekspertów - może nadal borykać się z problemami ekonomicznymi i zagrażać globalnej gospodarce. Niepokoje budzi też gospodarka chińska. OECD nie wyklucza, że kraj ten zdewaluuje tamtejszą walutę - renminbi. Jeśli jej wartość spadłaby o 20%, wówczas chińska nadwyżka handlowa ze Stanami Zjednoczonymi zwiększyłaby się o 12 mld USD. W raporcie wskazuje się też na fakt, że niektóre kraje europejskie, takie jak Niemcy czy Włochy, znacznie odczuły kryzys na emerging markets, który poważnie zredukował popyt na produkty i usługi oferowane przez te państwa.- Gospodarka amerykańska będzie nadal liderem wzrostu w 1999 r., jednak już w 2000 r. powinna wyprzedzić ją Unia Europejska - czytamy w raporcie. Możliwość osłabienia największej światowej gospodarki to główny czynnik, który przyczynił się do gorszej prognozy wzrostu w 2000 r. Gorsze oceny na przyszły rok wiążą się także z wciąż nie najlepszymi perspektywami Japonii. Zdaniem OECD, tamtejszy bank centralny powinien wykupywać obligacje, aby stymulować popyt na rynku. W efekcie eksperci organizacji uznali, że w 2000 r. globalny PKB zwiększy się o 2% wobec prognozowanych 2,3% w listopadzie.W publikacji doceniono także działania Zarządu Rezerwy Federalnej USA oraz Europejskiego Banku Centralnego, które doprowadziły do obniżenia stóp (raport sporządzono przy założeniu, że Fed nie zdecyduje się na podniesienie oprocentowania w najbliższym czasie). Podkreślono też, że inwestorzy wciąż obawiają się lokować środki na światowych emerging markets. Wprawdzie efektem takiego podejścia był mniejszy wpływ kryzysu w tych krajach na globalną gospodarkę, jednak jednocześnie ogranicza ono możliwość szybszego przezwyciężenia problemów rynków wschodzących.

Ł.K., Bloomberg