Europejskie fuzje i przejęcia

W pierwszej połowie br. został ustanowiony kolejny rekord, jeśli chodzi o fuzje i przejęcia na rynku europejskim. Ich wartość sięgnęła 871 mld USD i była prawie dwukrotnie wyższa niż w tym samym okresie 1998 r. (468 mld USD).Popularność tego rodzaju operacji wynikała przede wszystkim z wprowadzenia wspólnej europejskiej jednostki pieniężnej oraz niskich stóp procentowych, które stworzyły dla koncernów dogodne warunki do finansowania fuzji i przejęć. Największą aktywność zanotowano w sektorze telekomunikacyjnym. Aż 28% transakcji dotyczyło tej branży (wartość 260 mld USD). Ogółem operacje z udziałem firm europejskich stanowią 36% wartości wszystkich światowych fuzji i przejęć w pierwszej połowie br.Niektóre z największych transakcji były finansowane gotówkowo, jednak równie popularna była wymiana akcji bądź też połączenie obu tych sposobów. Uwagę zwracał fakt, że spółki chętnie obejmowały też zadłużenie przejmowanych partnerów. Według agencji Bloomberga, jeśli nadal będzie utrzymywać się taka aktywność na europejskich rynkach, to już w 2001 r. wartość fuzji i przejęć na Starym Kontynencie będzie podobna jak w Stanach Zjednoczonych.Do największych transakcji w 1999 r. należało przejęcie przez włoski koncern Olivetti 52% udziałów w Telecom Italia za 33 mld USD. W pokonanym polu pozostał niemiecki gigant Deutsche Telekom. W czerwcu natomiast brytyjska instytucja finansowa Lloyds TSB Group Plc. uzgodniła przejęcie za 11 mld USD w gotówce towarzystwa asekuracyjnego Scottish Widows. Dużą aktywność wykazały też firmy holenderskie - Aegon NV i Fortis NV, które prowadzą ekspansję na rynku amerykańskim.Niewiele zmienił się ranking banków pośredniczących przy fuzjach i przejęciach w Europie. Pierwsze miejsce utrzymał Goldman Sachs (koordynował m.in. fuzję Olivetti i TI). Ogółem doradzał on przy 70 transakcjach wartych 399 mld USD. Za nim uplasowały się Lazard Group i J.P. Morgan. Pośredniczyły one w transakcjach wartych odpowiednio: 268,8 mld USD i 234,2 mld USD.

Ł.K.