Czekanie na pożyczkę lub dokapitalizowanie

Zaakceptowany przez WZA zysk netto BGŻ za 1998 r. był mniejszy, niż wcześniej zakładano. Wyniósł 250,6 mln zł, a nie 326 mln - lecz i tak dałpiąte miejsce w systemie bankowym.

Cała kwota zysku została przeznaczona na pokrycie straty z lat ubiegłych - 192,4 mln zł z kapitału rezerwowego i 58,2 mln zł z zapasowego. Zgodnie z założeniami programu restrukturyzacyjnego, do połowy 2000 r. bank musi pokryć resztę - ok. 600 mln zł.Tegoroczne plany zarządu BGŻ są ambitne. Prezes Michał Machlejd chciałby zająć na rynku detalicznym trzecie - po PKO BP i Pekao SA - miejsce. Jedną z metod jest wprowadzanie nowych produktów. Dzięki kredytowi wakacyjnemu bank chce pozyskać 40 mln zł i około 15 tys. nowych rachunków oszczędnościowo-rozliczeniowych. Cały portfel kredytowy ma wzrosnąć o 22%. BGŻ otwiera również nowe standardowe placówki. W I półroczu br. powstały 24. Łącznie było ich 287, a do końca roku ich liczba ma wzrosnąć do 340. Niedawno BGŻ podpisał z Softbankiem list intencyjny w sprawie współpracy w kompleksowej informatyzacji banków spółdzielczych i regionalnych.Plan finansowy na ten rok zakłada uzyskanie 350 mln zł zysku netto. Dużą jego część wykonano już w I kwartale (218 mln zł). Była to jednak sytuacja wyjątkowa (wynik z działalności bankowej wyniósł nieco ponad 100 mln zł). W połowie br. BGŻ zamierza osiągnąć wymagany współczynnik wypłacalności - 8%. Po I kwartale br. wynosił on 3,41%.Do końca października ma powstać nowy plan restrukturyzacji BGŻ. Jego podstawowym założeniem jest uzyskanie pożyczki podporządkowanej od Europejskiego Banku Odbudowy i Rozwoju lub dokapitalizowanie przez EBOR (ewentualnie wykorzystanie obu tych możliwości). Porozumienie w tej sprawie podpisały obie instytucje i resort skarbu. Ten ostatni posiada 66% akcji BGŻ. Właścicielami niemal 34% są banki regionalne i przede wszystkim od ich zgody zależy uzyskanie pomocy EBOR. Prezes M. Machlejd proponuje zarówno im, jak i bankom spółdzielczym konsolidację pod przewodnictwem BGŻ.Na początku 1999 r. zakończyła się reorganizacja centrali banku. W drugiej połowie roku mają zostać wprowadzone zmiany organizacyjne w oddziałach. Jednym z efektów tego procesu będzie zmniejszenie zatrudnienia o 350 osób.

P.S.