Handel amerykańskimi kwitami depozytowymi (ADR) na tamtejszych giełdach nabrał w I półroczu br. sporego przyspieszenia, osiągając rekordową wartość w ostatnich latach - twierdzą w opublikowanym ostatnio raporcie analitycy Bank of New York. Tymczasem jeszcze przed paroma miesiącami eksperci bili na alarm, że rynek tych papierów przeżywa okres zadyszki.Z wyliczeń BNY wynika, że w pierwszych 6 miesiącach br. w obrocie znajdowało się już prawie 8,5 mld ADR-ów, czyli o ponad 1/5 więcej niż w tym samym okresie 1998 r. Wartość kwitów notowanych na trzech głównych amerykańskich parkietach (New York Stock Exchange, Amex i Nasdaq) przekroczyła już 306 mld USD.Do końca roku ma być jeszcze lepiej. Szacunki Bank of New York mówią bowiem o wejściu do obrotu kolejnych 86 emisji (w sumie ponad 2 mld kwitów) o wartości co najmniej 30 mld USD, z czego 2/3 przypadnie na spółki z krajów zaliczanych do grupy emerging markets (przede wszystkim Rosji, Korei Południowej i Egiptu). - Podstawową przyczyną tak znacznego wzrostu zainteresowania amerykańskimi kwitami depozytowymi w ostatnim okresie są coraz bardziej widoczne oznaki wychodzenia z kryzysu krajów Azji i Ameryki Łacińskiej - twierdzi Kenneth A. Lopian, zastępca dyrektora departamentu ADR-ów w Bank of New York.American Depository Receipts (ADR) to finansowe instrumenty umożliwiające pośredni obrót akcjami spółek zagranicznych na amerykańskim rynku i denominowanie ich w dolarach. Dają ich amerykańskiemu posiadaczowi takie sama prawa, jak normalne akcje (czyli m.in. prawa do: dywidendy, głosu na WZA i poboru). Z kolei zagraniczne spółki dzięki emisji ADR-ów otrzymują możliwość wejścia na rynek kapitałowy USA (a dzięki temu pozyskania amerykańskich inwestorów) bez konieczności natychmiastowego spełnienia surowych warunków dopuszczeniowych, stawianych przez tamtejszą KPWiG (SEC).W I półroczu br. autorami programów kwitów o największej wartości były m.in. fińska Nokia, brazylijski koncern Telebras oraz brytyjski potentat naftowy BP Amoco. Jak wyliczyli analitycy Bank of New York, na koniec czerwca br. swoje ADR-y oferowało na amerykańskim rynku ponad 1900 firm z 75 państw (dla porównania: w 1990 r. było ich zaledwie 836, a w 1994 r. - 1250).
W.K.