Ostatnie spadki WIG-u praktycznie uniemożliwiły powrót nad przełamaną linię trendu wzrostowego. Na wykresie tygodniowym pojawiła się najdłuższa od lutego czarna świeca. Świadczy ona o sile trendu spadkowego. Pokonane zostało wsparcie wyznaczone przez lukę hossy z czerwca. Fala spadkowa zatrzymała się dopiero na poziomie połowy długiego białego korpusu z maja oraz kilku lokalnych punktów zwrotnych z maja i czerwca. Obraz wskaźników znacznie się pogorszył. MACD szybko spada pod linią sygnału, poniżej poziomu równowagi. RSI pierwszy raz od ponad roku znalazł się w strefie wyprzedania. Z jednej strony, może to zapowiadać odbicie, ale z drugiej świadczy o dużej dynamice trendu spadkowego. Piątkowy wzrost potwierdził wsparcie w okolicach 15 600 pkt. Następne wsparcie znajduje się na poziomie 14 900 i składa się z kwietniowej luki hossy, szczytu z 9 kwietnia oraz dołka z 17 maja. Jeżeli po korekcie wzrostowej indeks powoli zejdzie do tego poziomu, to na oscylatorach powinny pojawić się pozytywne dywergencje, zapowiadające poważniejszą poprawę koniunktury. Na razie jest to jednak tylko potencjalna możliwość i w związku z tym należy spodziewać się raczej kontynuacji niekorzystnej tendencji.
MARCIN LACHOWSKI
BM BGŻ SA