PZU nie chce fuzji funduszy

PZU chce zachować odrębność swojego towarzystwa emerytalnego po zakupie 30% akcji ubezpieczyciela przez konsorcjum Eureko i BIG-BG. Jak nieoficjalnie dowiedział się PARKIET, zarząd PZU chce wprowadzić do umowy prywatyzacyjnej aneks, który uniemożliwi fuzję Ego i "Złotej Jesieni".Mimo że według szefa resortu skarbu państwa Emila Wąsacza, negocjacje w sprawie zakupu 30% akcji PZU powinny zakończyć się w ciągu najbliższych tygodni, przedstawiciele konsorcjum nie chcą się wypowiadać na temat przyszłości obu towarzystw emerytalnych. Jak twierdzą, jest jeszcze na to za wcześnie. Przyznają jednak, że podmioty uczestniczące w konsorcjum posiadają już analizy, co zrobić z PTE. - Istotne dla dalszych losów towarzystw emerytalnych będą kwestie ekonomiczne oraz prawne, szczególnie w kontekście ostatnich wypowiedzi przedstawicieli Urzędu Nadzoru nad Funduszami Emerytalnymi - powiedział Wojciech Kaczorowski, rzecznik BIG-BG.Prezes UNFE, Cezary Mech powiedział ostatnio, że Urząd będzie niechętnie patrzył na fuzje w obrębie 10 największych towarzystw emerytalnych. Zarówno Ego (fundusz BIG-BG), jak i "Złota Jesień" (PZU) należą do pierwszej dziesiątki. OFE PZU ma ponad 1,6 mln klientów, a Ego - prawie 200 tys.Eureko i BIG-BG deklarowały, że będą chciały zachować odrębność Ego. Wynika to m.in. ze struktury wiekowej członków tego funduszu - są oni młodsi niż w przypadku PZU. Jednak z drugiej strony, fuzja obu funduszy pozwoliłaby na powiększenie zysków, co być może opłacałoby się bardziej niż utrzymywanie znacznie mniejszego OFE Ego i potężnej "Złotej Jesieni".Jak jednak dowiedział się nieoficjalnie PARKIET, PZU nie chce fuzji funduszy. Zarząd towarzystwa chce, aby do umowy sprzedaży akcji firmy wprowadzić aneks, który uniemożliwi ewentualne połączenie. - Nie mam żadnych komentarzy w tej sprawie - stwierdził W. Kaczorowski.Jeżeli nie dojdzie do fuzji funduszy, Eureko (posiada 55% udziałów w Ego i będzie miało 20% akcji PZU) będzie musiało zmniejszyć swój udział w jednej z tych firm. Ustawa o funduszach emerytalnych nie pozwala bowiem akcjonariuszowi towarzystwa emerytalnego na posiadanie dominujących udziałów w firmie (co najmniej 20%), będącej akcjonariuszem innego PTE. Oznacza to, że Eureko będzie musiało albo rozejrzeć się za inwestorem, który kupi akcje Ego, albo obniżyć wielkość swoich udziałów w PZU. Nabywcą prawdopodobnie nie będzie BIG-BG, który będzie musiał po zakupie przypadających na niego akcji PZU zaciągnąć pożyczkę, aby utrzymać na właściwym poziomie wielkość swoich kapitałów własnych.

Marek Siudaj