NFI im. E. Kwiatkowskiego

Gwałtowne załamanie się rynku funduszy inwestycyjnych odbiło się również na cenie akcji NFI im. E Kwiatkowskiego. W ubiegłym tygodniu wykres pokonał średnioterminową linię wsparcia. Był to sygnał zapowiadający kontynuację zniżki. Wartość akcji spółki spadła do 4,5 zł.Większość funduszy w czasie ostatnich spadków osiągnęła historyczne minima. NFI Kwiatkowski obronił się o 50 gr powyżej dna. Problem polega na tym, że na wysokości 5,15 zł została pokonana zniżkująca linia wsparcia, prowadzona przez dołki z kwietnia i lipca. Wsparcie to stało się obowiązującym oporem i znajduje się obecnie na poziomie około 5 zł. Linię tę jako obszar, na którym może być powstrzymana strona popytowa, potwierdza tygodniowy wykres świecowy. Widoczne są na tej wysokości luka i dołek ze stycznia. Taki opór będzie trudną przeszkodą dla byków, jednak należy zauważyć również formację młotka, która ukształtowała się na wykresie w ubiegłym tygodniu. Świeczka taka jest sygnałem, że na danym poziomie strona popytowa równoważy podaż. Na tym poziomie można wyznaczyć wsparcie.Interesujący jest gwałtowny wzrost obrotów, towarzyszący zwyżce ceny na piątkowej sesji. Może on świadczyć o sile rynku byka. Po wzroście wykres zatrzymał się około 10 gr poniżej oporu. Test tej linii będzie decydujący. Możliwe, że ostatnia zwyżka ma jedynie charakter ruchu powrotnego. W takiej sytuacji wzrost cen zostanie powstrzymany około 5 zł i NFI Kwiatkowski będzie kontynuować spadki. Jest to scenariusz mało optymistyczny, jednak, moim zdaniem, obecnie najbardziej prawdopodobny. Gdyby pokonany został opór, świadczyłoby to o dużej sile rynku i zdecydowanej przewadze byków. W takiej sytuacji inwestorzy mogliby oczekiwać wzrostów przynajmniej do poziomu 5,5 zł, wyznaczanego przez ostatni dołek.Ultimate utrzymuje się poniżej linii 50 pkt., jednak po piątkowej sesji znacznie się do niej przybliżył. Na wykresie MACD linia oscylatora biegnie poniżej średniej. Wskaźnik RSI wszedł w obszar równowagi, pokonując linię wyprzedania - dał tym samym sygnał kupna.Zgodnie z teorią, poziom oporu jest dobrym miejscem do zamykania pozycji. Gdyby NFI im. Kwiatkowskiego odbił się od poziomu 5 zł, dołek sprzed trzech dni - 4,5 zł - będzie obowiązującym poziomem wsparcia. Pomimo sygnału kupna na RSI, młotka na wykresie świecowym - dopiero pozytywny test linii oporu będzie sygnałem, pozwalającym zająć pozycję z minimalnym ryzykiem poniesienia strat. Jeżeli linia zostanie pokonana, wzrost prawdopodobnie będzie kontynuowany.

PIOTR ŻYCHLIŃSKI