Coned przejmuje za 7,5 mld USD Northeast
Po serii spektakularnych fuzji nowojorski producent energii elektrycznej, Consolidated Edison Inc. (Coned) wkrótce zostanie największym koncernem energetycznej branży w Stanach Zjednoczonych. Przed kilkoma dniami poinformował o przejęciu głównego regionalnego rywala, firmy Northeast Utilities (obsługującego stan Connecticut).Transakcja opiewa na 7,5 mld USD płatne częściowo w gotówce, częściowo we własnych akcjach. Dodatkowo potentat z Nowego Jorku zobowiązał się do spłaty wszystkich zobowiązań finansowych rywala. W rezultacie Coned zapłaci za jedną akcję Northeast 25 USD, prawie o 1/5 więcej, niż wynosił kurs walorów przejmowanej firmy z dnia podpisania porozumienia (21,25 USD).Nowy koncern zdobędzie monopolistyczną pozycję w siedmiu stanach wschodniego wybrzeża USA, będzie zaopatrywał ponad 5 mln odbiorców w energię elektryczną i 1,4 mln klientów w gaz. Szacowane roczne obroty powinny przekroczyć 11 mld USD, a kapitalizacja giełdowa - 19 mld USD. Na jego potrzeby będzie pracowało 23 tys. ludzi.Już poprzedni krok Conedu (przejęcie przed kilkoma miesiącami firmy Orange & Rockland Utilities Inc. ze stanu New Jersey) wzbudzało zainteresowanie firmą amerykańskich władz antymonopolowych. Poza tym, kierownictwo koncernu jest krytykowane za sytuację z lata br., kiedy kilka dzielnic Nowego Jorku (w sumie ponad 200 tys. mieszkańców) było pozbawionych przez kilka dni prądu. Władze miasta skierowały nawet sprawę do sądu, motywując to karygodnymi zaniedbaniami ze strony firmy.Przejmowany Northeast ma od pewnego czasu problemy finansowe. Podstawą są kłopoty z jedną z należących do firmy elektrowni jądrowych, która kilkakrotnie musiała przerywać produkcję na skutek kłopotów natury technicznej. Nie są zadowoleni z wyników koncernu także jego akcjonariusze. Powód - Northeast od czterech lat nie płaci dywidendy.
W.K.