Problemy spółek cywilnych
Chociaż forma prawna przedsiębiorstwa powinna być dopasowana do jego wielkości, wiele polskich firm zatrudniających niekiedy ponad 1 tys. pracowników i osiągających dziesiątki milionów złotych obrotu, prowadzi działalność jako spółki cywilne. Zdaniem przedsiębiorców zrzeszonych w Business Centre Club, winne temu są przepisy, które utrudniają, albo wręcz uniemożliwiają, zmiany form prawnych firm.- O ile zmiana formy prawnej spółki z o.o. w spółkę akcyjną nie stwarza trudności i nie nasuwa wątpliwości prawnych, o tyle przekształcenie spółki cywilnej w spółkę z o.o. w sposób bezpośredni jest wręcz niemożliwe, gdyż wymaga likwidacji spółki cywilnej - twierdzi Jerzy Małkowski, dyrektor Biura Interwencji Instytutu Lobbyingu BCC. Powoduje to, że właściciele tracą prawa do odliczeń od podatku dochodowego wcześniej uzyskanych ulg inwestycyjnych. Zdarza się również, że w przetargach publicznych kwestionowana jest możliwość przedstawienia jako argumentu przetargowego dotychczasowego dorobku spółki cywilnej przez nowa spółkę. Zdaniem Jerzego Małkowskiego, różne przepisy prawa zmuszają przedsiębiorców do szukania sposobów jego obejścia i paradoksalnie rodzą przekonanie, że przedsiębiorcy są karani za rozwój i ekspansję.Podobnie niedoskonałości przepisów prawa ograniczają możliwości inwestowania. - Warunkiem uzyskania zgody na realizację jakiejkolwiek inwestycji jest jej zgodność z miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego. Tymczasem większość gmin tworzy swoje plany już pięć lat. W niektórych gminach władze nie potrafią i nie będą umiały tego zrobić, w innych prace nad planem są celowo blokowane, aby przedłużyć stan, który umożliwia władzom spekulowanie gruntami i szantażowanie inwestorów - twierdzi Jeremi Mordasewicz, wiceprezes BCC.Przedsiębiorcy postulują więc, aby gminy, które nie uchwalą planów zagospodarowania przestrzennego do końca przyszłego roku, musiały przekazać ten obowiązek wyższej instancji samorządu. Wnioskują również o wprowadzenie kar dla władz gminnych za niedotrzymanie terminu wydania decyzji o warunkach zabudowy i zagospodarowania terenu oraz pozwolenia na budowę. Natomiast, aby umożliwić racjonalne zagospodarowanie terenów, postulują uchylenie ustawy o ochronie gruntów rolnych, która sztucznie podtrzymuje rolnicze przeznaczenie gruntów i utrudnia wykorzystanie terenów na cele nierolnicze, np.: turystykę i rekreację. Zdaniem przedsiębiorców, ochronę terenów o szczególnym znaczeniu przyrodniczym powiązać można z ochroną gruntów leśnych.
A.G.
