Przez prawie dwa miesiące WIG poruszał się w średnioterminowym trendzie bocznym. W połowie ubiegłego tygodnia wykres indeksu wybił się z konsolidacji, pokonując poziom oporu wyznaczany przez dwa lokalne szczyty z października. Przekroczona linia wyznacza obecnie wsparcie na wysokości około 14 930 pkt. Jeżeli indeks spadnie poniżej tej wartości, będzie można mówić tylko o naruszeniu oporu - w takiej sytuacji inwestorzy będą mogli się spodziewać kontynuacji tendencji horyzontalnej. Obowiązującym wsparciem stanie się w tym wypadku poziom wyznaczany przez ostatni dołek - 14 175 pkt. Niepokojący jest gwałtowny wzrost obrotów towarzyszący zwyżce indeksu na wczorajszej sesji. Sugeruje, że może to być dzień odwrotu, co oznaczałoby koniec krótkoterminowej tendencji wzrostowej i powrót do konsolidacji. Sygnał ten można również interpretować jako potwierdzenie siły byków. W takim przypadku ewentualne wzrosty mogą sięgnąć linii długookresowego trendu spadkowego, określającej opór na poziomie około 16 450 pkt. Układ wskaźników technicznych jest neutralny. Na wykresie MACD linia oscylatora biegnie powyżej średniej - wskaźnik utrzymuje się w obszarze wartości ujemnych.
PIOTR ŻYCHLIŃSKI
PARKIET GAZETA GIEŁDY