Portfele OFE
Po wrześniowym spadku na giełdzie, gdy większość zarządzających funduszami emerytalnymi zredukowała udział akcji w portfelach, w październiku rozpoczęło się ponowne inwestowanie. Wprawdzie w większości funduszy udział akcji w portfelu zwiększył się tylko o kilka proc., to jednak wpływ funduszy emerytalnych na giełdę systematycznie wzrasta.Na koniec września aktywa wszystkich OFE wynosiły nieco ponad 750 mln zł, a obecnie są dwukrotnie wyższe (ponad 1,5 mld zł). Warto jednak pamiętać, że gdyby ZUS nie miał problemów w identyfikowaniu ubezpieczonych i regularnie przesyłał składki, obecne aktywa funduszy emerytalnych mogłyby wynosić ponad 3 mld zł.Podobnie jak w poprzednich miesiącach, najwięcej w akcje zainwestowali zarządzający OFE Pioneer (18,1%) i Zurich-Solidarni (17,9%). Zdaniem większości zarządzających, wrześniowa korekta stworzyła im szanse do kupowania po odpowiednich cenach. Natomiast spadki cen akcji w ostatnich dniach to reakcja wywołana osłabieniem złotego.- Wydaje się, że inwestorzy zagraniczni opuścili nasz rynek we wrześniu, dlatego dalszy potencjał spadkowy giełdy powinien być mały. Natomiast, podobnie jak przy wcześniejszych dużych prywatyzacjach, również oferta Polskiego Koncernu Naftowego powinna przyczynić się do wzrostu - twierdzi Robert Legierski, wiceprezes PTE Pekao/Alliance.Zarządzający zgodni są bowiem, że obok takiej spółki jak PKN nie można przejść obojętnie. Pod względem wielkości kapitalizacji PKN będzie bowiem drugą po TP SA spółką na giełdzie, a więc jej udział w WIG-u będzie również znaczny. Szczególnie w portfelach dużych funduszy akcji PKN nie powinno zabraknąć. Spodziewać się więc można, że w listopadzie ponownie wzrośnie zaangażowanie OFE w akcje. Ponieważ zarządzający oczekują, że najpóźniej na początku przyszłego roku inwestorzy zagraniczni zaczną powracać na GPW, nie jest wykluczone, że zaangażowanie w akcje przynajmniej części z nich może osiągnąć dopuszczalne maksimum, a więc nawet 40% aktywów.
A.G.
