Pozytywna reakcja na decyzję komisji sejmowej

Wczorajszy wzrost kursu akcji Agrosu o 10%, przy 87-proc. redukcji kupna, został prawdopodobnie spowodowany wiadomością o odrzuceniu projektu ustawy o prawie własności przemysłowej. Jedna akcja Agrosu kosztowała wczoraj 17,05 zł, a podczas notowań ciągłych za walor płacono nawet 18,5 zł.

Wzrost kursu rozpoczął się już w piątek, kiedy podczas notowań ciągłych i jednolitych łącznie kurs wzrósł prawie o 14% (przy 12 mln zł obrotu). Podczas wczorajszych notowań jednolitych i ciągłych obroty akcjami Agrosu wyniosły ponad 6 mln zł, podczas gdy jeszcze kilka sesji wcześniej nie przekraczały 1 mln zł dziennie.Powodem tak gwałtownego wzrostu kursu jest prawdopodobnie wiadomość o odrzuceniu przez komisję sejmową projektu ustawy o prawie własności przemysłowej. Na podstawie tego projektu istniała możliwość odebrania Agrosowi legalnie zarejestrowanych za granicą znaków towarowych wódek takich, jak Żubrówka czy Wyborowa.- Wzrost kursu jest spowodowany zapewne tymczasowym rozwiązaniem problemu znaków towarowych. Gdyby komisja sejmowa nie odrzuciła projektu ustawy, Agros traciłby rocznie kilkaście mln USD, które uzyskuje ze sprzedaży wódek za granicą. Na wzrost kursu Agrosu wpływ ma też zapewne częściowo poprawa koniunktury na giełdzie - powiedziała PARKIETOWI Bogna Sikorska, analityk CDM Pekao.Przypomnijmy, że Agros ma prawo do 23 znaków towarowych polskich wódek. Od 1991 roku Polmosy procesują się z Agrosem o oddanie prawa do znaków zarejestrowanych za granicą. Dotychczas nie wydano wyroku końcowego, jedynie dwie decyzje, które przyznają rację Agrosowi. Zarząd Agrosu chciałby dojść do porozumienia z Polmosami. Kierownictwo spółki twierdzi, że może oddać Polmosom prawo do zagranicznej sprzedaży większości wódek, w zamian za pozostawienie Agrosowi prawa do krajowej oraz eksportowej własności marek Żubrówka oraz Wyborowa. Markami tymi jest szczególnie zainteresowany francuski koncern Pernod Ricard, który posiada 37-proc. pakiet akcji dający 74% głosów na WZA Agrosu. Jego inwestycja w walory Agrosu miała od początku wypromować oraz wykorzystać posiadane przez spółkę marki Wyborowa oraz Żubrówka. - Wódki Agrosu będą walczyły z zagranicznymi na całym świecie. Chcemy inwestować w marketing i sprzedaż wyrobów Agrosu - zapowiadał niedawno Thierry Jacquillat, dyrektor zarządzający Pernod Ricard. Jego zdaniem, zagraniczna sprzedaż tych dwóch wódek powinna zostać w ciągu najbliższych pięciu lat podwojona.Agros po trzech kwartałach br. zanotował 5,6 mln zł zysku netto, osiągając w tym czasie przychody ze sprzedaży w wysokości 112 mln zł.

Ewa Bałdyga