Rośnie popularność obligacji zamiennych
Na europejskim rynku papierów wartościowych coraz większą popularnością cieszą się emisje obligacji zamiennych. Tendencji tej nie osłabia przy tym rosnąca podaż nowych akcji wypuszczanych przez liczne spółki. Według danych opublikowanych przez londyńską firmę Capital DATA, od początku bieżącego roku europejskie przedsiębiorstwa sprzedały obligacje zamienne o łącznej wartości 30,45 mld euro (31,4 mld USD), co oznacza ponad 26-proc. wzrost w stosunku do całego ubiegłego roku.Zdaniem bankowców, spółki - oferując tego rodzaju walory łącznie z akcjami - wykorzystują zainteresowanie dwóch grup inwestorów, tych, którzy tradycyjnie lokują kapitały w obligacje, oraz typowych firm zarządzających funduszami nastawionymi na inwestowanie w akcje. Ponadto, proponując zakup obu rodzajów papierów, emitenci mogą wygrywać przeciw sobie dwie wspomniane grupy i w ten sposób podbijać ceny sprzedawanych walorów. Ocenia się, że dzięki kombinowanym ofertom europejskie firmy uzyskały w tym roku przeszło 8 mld euro.Głównymi nabywcami obligacji zamiennych są fundusze emerytalne i inni inwestorzy instytucjonalni oraz szwajcarskie banki wyspecjalizowane w zarządzaniu aktywami najzamożniejszej klienteli. Papiery te stanowią coraz większą część portfeli tych inwestorów, którzy tradycyjnie lokują kapitały w walory o stałym oprocentowaniu, podobnie, jak dzieje się to w USA.Łączone emisje przeprowadziły znane firmy europejskie. Warto tu wymienić obok France Telecom holenderską grupę wydawniczą VNU, która uzyskała w ten sposób 1,1 mld euro, holendersko-belgijską grupę finansową Fortis czy francuski koncern chemiczny Rhône-Poulenc. Ten ostatni sprzedał w ten sposób udział w specjalistycznej firmie Rhodia.Według ekspertów, sukces tego rodzaju przedsięwzięć zależy w decydującym stopniu od elastycznego podejścia emitentów. Jednak nie wszystkie spółki posiadły taką umiejętność, toteż niektórym nie udało się wykorzystać jednocześnie zainteresowania zwolenników akcji i obligacji zamiennych. Niepowodzenia były udziałem niemieckiej grupy medialnej EM.TV Merchandising oraz szwajcarskiego potentata farmaceutycznego Roche Holding.
A.K.