Najnowsze dane osłabiają niepokój przed nasileniem inflacji

Notowania na głównych giełdach europejskich wzrosły w środę dzięki impulsowi z Wall Street. Dow Jones rozpoczął sesję od sporej zwyżki, gdyż najnowsze dane wykazały mniejszy niż przewidywano wzrost aktywności w amerykańskim przemyśle, osłabiając nieco obawy przed większą inflacją.

Nowy JorkWe wtorek Dow Jones spadł o 70,11 pkt. (0,64%). S&P 500 obniżył się o 1,34%, a Nasdaq jeszcze wyraźniej, bo o 2,49%. Russell 2000 stracił 0,63%. Ponieważ spadek notowań spowodowała realizacja zysków przez inwestorów, zaniepokojonych możliwością zaostrzenia polityki pieniężnej, z tym większym zainteresowaniem czekano wczoraj na publikację wskaźników odzwierciedlających aktywność w amerykańskim przemyśle. Wprawdzie potwierdziły one wysoką koniunkturę w gospodarce USA, ale zarówno wzrost produkcji, jak i cen zaopatrzeniowych był wolniejszy niż przewidywano, co zmniejsza w pewnym stopniu niebezpieczeństwo nasilenia inflacji. Wiadomość ta wpłynęła dodatnio na nastroje uczestników rynku, utrwalając zwyżkę notowań, która pojawiła się na Wall Street na początku wczorajszej sesji. Przed południem Dow Jones podniósł się o przeszło 85 pkt. (0,79%).LondynW Londynie doszło do wahań notowań pod wpływem czynników lokalnych i doniesień z Wall Street. Po początkowym wzroście nastąpił przejściowy spadek, ale straty zdołano odrobić dzięki przedpołudniowej zwyżce Dow Jonesa i FT-SE 100 zyskał ostatecznie 48,8 pkt. (0,74%). Najchętniej kupowano akcje British Telecom, Vodafone AirTouch oraz Cable & Wireless. Wzrosła też cena walorów firmy Tesco, wyspecjalizowanej w handlu detalicznym żywnością, wskutek pogłosek o ewentualnej fuzji z firmą Marks & Spencer. Staniały natomiast akcje towarzystw naftowych oraz operatora linii kolejowych Railtrack.FrankfurtKrzepiące wieści zza Atlantyku umożliwiły odwrócenie spadku notowań na giełdzie frankfurckiej i DAX Xetra wzrósł o 37,80 pkt. (0,64%). Zyskały akcje BMW, dzięki słabości euro, firmy energetycznej RWE oraz koncernu Mannesmann, który broni się przed ofertą Vodafone AirTouch. Notowania Deutsche Telekom wahały się, natomiast cena akcji dostawcy oprogramowania SAP spadła w ślad za zniżką wskaźnika Nasdaq.ParyżParyski CAC-40 zyskał 39,79 pkt. (0,74%), reagując na doniesienia z USA. Chętnie kupowano akcje Canal Plus i firm farmaceutycznych. Inwestorzy sprzedawali natomiast walory spółek informatycznych oraz telekomunikacyjnych, aby zrealizować zyski. Sprowokował ich do tego wtorkowy spadek nowojorskiego Nasdaq.TokioW Tokio obawy przed dalszym wzmocnieniem jena pobudziły realizację zysków przez posiadaczy akcji firm o profilu eksportowym. W rezultacie Nikkei 225 obniżył się o 62,28 pkt. (0,34%). Najbardziej staniały walory Fujitsu i Sony, a także Softbanku, który odczuł wtorkowy spadek nowojorskiego indeksu Nasdaq oraz pogorszenie rekomendacji przez Merrill Lynch. Tymczasem gorsze prognozy zaszkodziły Akai Electric. Sporym powodzeniem cieszyły się natomiast niedowartościowane akcje, których pozbywano się ostatnio, by zgromadzić środki na zakup atrakcyjnych walorów spółek informatycznych i telekomunikacyjnych.HongkongPomimo skłonności do konsolidacji, giełda w Hongkongu zakończyła sesję na poziomie o 45,33 pkt. (0,29%) wyższym niż we wtorek. Ogólny wzrost pobudziło zainteresowanie akcjami Hutchison Whampoa i jego firmy macierzystej - Cheung Kong - na wieść o zakupie udziału w Hutchison Telephone przez japońską spółkę NTT Docomo. Staniały natomiast walory HSBC Holdings, gdyż akcjonariusze amerykańskiego Republic New York zgodzili się na jego przejęcie przez brytyjski bank.

Kolumnę redagują: ŁUKASZ KORYCKI i ANDRZEJ KRZEMIRSKI