Rośnie kurs Polifarbu Cieszyn-Wrocław
Od połowy listopada akcje Polifarbu Cieszyn-Wrocław zdrożały już niemal o 40%. Wzrastają także obroty walorami spółki - wczoraj na fixingu przekroczyły 2 mln zł. - Wzrost kursu akcji Polifarbu ma związek z poprawiającymi się wynikami finansowymi. Wreszcie zaczęliśmy odczuwać skutki fuzji - twierdzi Dorota Pilot, rzecznik prasowy spółki. Po trzech kwartałach 1999 r. Polifarb Cieszyn-Wrocław wypracował 42,98 mln zł zysku netto, w porównaniu z 21,6 mln w całym 1998 r.Fuzja Polifarbów z Cieszyna i Wrocławia była jednym z pierwszych połączeń dwóch spółek na warszawskiej GPW. Ku rozczarowaniu inwestorów, nie przyniosła jednak natychmiastowego efektu synergii, a wyniki finansowe zamiast poprawić - pogarszały się. Kurs akcji konsekwentnie zniżkował, w czym pomagała mu m.in. silna pozycja nastawionych roszczeniowo związków zawodowych.Przełom nastąpił dopiero po wejściu inwestora strategicznego (w wyniku ogłoszonego na początku roku wezwania został nim Kalon BV). Obecnie większościowym akcjonariuszem Polifarbu Cieszyn-Wrocław (ponad 66% akcji) jest grupa Sigma-Kalon powstała niedawno w wyniku przejęcia brytyjskiego Kalona przez belgijską Sigmę. Sigma jest z kolei podmiotem zależnym wobec francuskiego koncernu TotalFina. Według D. Pilot, największy akcjonariusz Polifarbu C-W nie ma zamiaru wycofywać spółki z obrotu publicznego, na co zdecydowała się np. szwedzka grupa Alcro Beckers w przypadku Polifarbu Dębica.Zdaniem D. Pilot, poprawa wyników finansowych spółki wynika przede wszystkim z faktu, że Polifarb korzysta z doświadczeń i know-how Sigmy i Kalona w produkcji farb przemysłowych i dekoracyjnych, a także sprzedaży oraz marketingu. Znacznych oszczędności udało się dokonać dzięki systemowi centralnych zakupów firmy Sigma-Kalon, z którego korzysta także polska spółka.
GRZEGORZ BRYCKI