Inwestorzy stracili na debiucie 26,3%

Jako 25. spółka na rynku wolnym zadebiutowały w piątek Katowickie Zakłady Wyrobów Metalowych, zajmujące się produkcją sprzętu przeciwpożarowego. Cena w czasie pierwszego notowania wyniosła 5,9 zł, co oznacza, że inwestorzy, którzy nabyli 300 tys. walorów serii D sprzedawanych w czasie publicznej subskrypcji po 8 zł, stracili 26,3%.Obrót na pierwszej sesji nie był imponujący i wyniósł 16,1 tys. papierów, co dało wartość 189,9 tys. zł. Wynika z tego, że właściciela zmieniło nieco ponad 1% spośród 1,5 mln akcji serii A-D dopuszczonych do obrotu giełdowego. Wycena giełdowa odbiegała znacznie od oczekiwań zarządu, który spodziewał się debiutu przynajmniej na poziome ceny emisyjnej. Antoni Wolny, prezes KZWM, uważa jednak, że przed spółką są ogromne perspektywy, wynikające chociażby z dążenia Polski do Unii Europejskiej, gdzie wyposażenie gospodarstw domowych w gaśnice jest obowiązkowe. Jego zdaniem, spółka jest już przygotowana do konkurencji. - Środki z emisji zostały przeznaczone na odnowienie parku maszynowego firmy, dzięki czemu jakość naszych gaśnic jest na najwyższym poziomie - powiedział prezes A. Wolny.Spółce trudno będzie jednak przekonać inwestorów do zaangażowania swoich środków w akcje KZWM. Po trzech kwartałach bieżącego roku firma wypracowała zysk netto na poziomie zaledwie 196 tys. zł, podczas gdy w analogicznym okresie 1998 roku było 469 tys. zł. We wrześniu zarząd zdążył już także skorygować w dół prognozę na ten rok. Zamiast zapowiadanych wcześniej 1,14 mln zł, zysk netto ma wynieść 0,32 mln zł. Przychody spadną zaś o 9 mln zł - do 14,5 mln zł. Rynkowe wskaźniki odbiegają także od rynku wolnego, gdzie przeciętny C/Z wynosi 16, podczas gdy dla KZWM jest to aż 44.Głównymi akcjonariuszami KZWM są Milmet (27%), Beskidzki DM (9%) oraz osoby fizyczne powiązane z kierownictwem spółki posiadające po kilka procent akcji i głosów.

ADAM MIELCZAREK