Ocean zdołał zrealizować uchwałę WZA
150 tys. własnych akcji, stanowiących ok. 1% kapitału, kupił od połowy listopada 1999 r. warszawski Ocean. W tym czasie cena jego walorów wahała się na ogół w przedziale 12,3-12,5 zł, co oznacza, że spółka wydała na ten cel około 1,9 mln zł. Można zatem przyjąć, że Ocean wywiązał się z zobowiązań czerwcowego WZA nakazujących skupić walory za 2 mln zł do końca 1999 r. Początkowo spółka kupowała zaledwie kilkutysięczne pakiety, co groziło niewykonaniem uchwały w terminie. Później jednak tempo zostało zwiększone i firma zaczęła przesyłać komunikaty o nabyciu nawet 15 tys. walorów na jednej sesji.Zdaniem Eligiusza Nowakowskiego, doradcy prezesa Oceanu, skupione walory powinny zostać umorzone w ciągu roku, jednak spółka postara się dokonać tego już w pierwszym kwartale 2000 r. - Tak jak to robi większość spółek, umorzymy akcje z zachowaniem dotychczasowej wysokości kapitału akcyjnego. Pozostałe 100 tys. zł na początek przeznaczone zostaną najprawdopodobniej na rezerwę na ewentualny podatek od buy backu - powiedział PARKIETOWI E. Nowakowski. Spółka utworzy te rezerwy, pomimo że z posiadanych przez nią opinii prawników wynika, iż podatku tego nie należy płacić.Na sesjach, na których Ocean aktywnie uczestniczył w obrocie, aż 8-krotnie wolumen obrotu zgadzał się z liczbą akcji, jakie danego dnia skupiła spółka. Z tego sześć razy nie zanotowano nadwyżek sprzedaży bądź kupna, co oznacza, że spółka tego dnia była jedynym uczestnikiem rynku po stronie popytowej.
Adam Mielczarek
